Uchybienia przy udzielaniu pomocy Simoncelliemu?
Zaraz po wypadku Marca Simoncellego w sieci zaczê³y kr±¿yæ spekulacje ró¿nej ma¶ci „specjalistów” na temat tego, czy aby przypadkiem obs³uga toru, a konkretnie ratownicy udzielaj±cy zawodnikowi pierwszej pomocy nie przyczynili siê do jego ¶mierci. „Dowodem” w tej sprawie mia³ byæ nagrany amatorsko film ukazuj±cy pierwsze chwile udzielania pomocy Simoncellemu, na którym widaæ jak ratownicy upuszczaj± nosze z rannym zawodnikiem. Pojawi³y siê tak¿e zarzuty, ¿e w czasie chaotycznego i po¶piesznego przenoszenia W³ocha do ambulansu nie usztywniono dostatecznie jego szyi i g³owy.
Spekulacje te ucina jednak ojciec Marca, Paolo Simoncelli, który by³ na miejscu wypadku praktycznie natychmiast (widaæ na filmie jak podje¿d¿a do bandy skuterem) i by³ ¶wiadkiem udzielania pierwszej pomocy synowi. Ojciec nie wini obs³ugi o zrobienie krzywdy swojemu synowi i w jednej z wypowiedzi stwierdzi³:
By³em obok, ale Marco by³ ju¿ martwy. To co siê sta³o niczego nie zmieni³o. Pomaga³em im, gdy podbiegli i podali nosze nad band± wzi±³em je razem z innymi i przenie¶li¶my je do karetki. Trzyma³em Marca za rêkê i powiedzia³em „Cze¶æ Marco”, ale on ju¿ nie ¿y³.
Niczego nie mo¿na by³o ju¿ zrobiæ. Nic nie zmieni³oby sytuacji mojego syna. Ci ludzie naprawdê robili co w ich mocy, ale na nic siê to zda³o. Marco zgin±³ w wyniku uderzenia.
Podobno Bóg zabiera do siebie najlepszych. Nie wiem, mam nadziejê, ¿e tak w³a¶nie jest.
Komentarze 4
Poka¿ wszystkie komentarzeTylko dlaczego w takim razie informacja ze akcja reanimacyjna trwa³a 45 minut? Poza tym stracony czas na pocz±tku... to jest najwy¿sza na ¶wiecie klasa, wypadek mo¿e wydarzyæ siê w ka¿dym momencie ...
Odpowiedzta akcja to jaka¶ farsa..go¶cia prawie zrzucili z noszy!!! uwa¿am równie¿ , ¿e ¶mieræ najprawdopodobniej nast±pi³a w wyniku uderzenia( paski jego kasku nie pêk³y przy byle poci±gniêciu i si³a ...
OdpowiedzMo¿e masz racjê ale my¶lê, ¿e Marco nie ¿y³ ju¿ po uderzeniu. Oczywi¶cie akcja ratunkowa powinna byæ prowadzona profesjonalnie niezale¿nie od stanu pacjenta ale w tym wypadku wydaje siê, ¿e niestety i tak nic by to nie zmieni³o.
Odpowiedz...tak w³a¶nie jest. A tych, których zostawia - zostawia dla poprawy!!!
OdpowiedzTak, tak. Karol Wojty³a najlepszym tego przyk³adem!
OdpowiedzStraszna trgedia dla nas wszystkich, a nie chcê nawet my¶leæ, co móg³ czuæ ojciec Marca widz±c to i nie mog±c nic zrobiæ. Ryzyko wpisane jest nierozerwalnie w sport motocyklowy, ale nikt nie jest ...
Odpowiedz