Transport lotniczy motocykla - oferta Air Canada powraca!
Kanadyjskie linie lotnicze Air Canada powracają z sezonową ofertą przewozu motocykli w lukach bagażowych samolotów pasażerskich. Z tej usługi mogą skorzystać również europejscy motocykliści - linie te latają do kilku dużych miast na naszym kontynencie.
Jedną z głównych przeszkód w uprawianiu turystyki motocyklowej na innych kontynentach jest kwestia transportu motocykla. Zazwyczaj wygląda to tak, że konieczne jest pozostawienie naszej własnej, wygodnej i sprawdzonej maszyny w domu i wynajęcie lub zakup motocykla na czas wyprawy w miejscu docelowym. Poza kosztami tworzy to częstą konieczność poruszania się tanimi, zdezelowanymi jednośladami. Ma to również oczywiście swój urok - Himalaje na starym Royal Enfieldzie mogą być przygodą życia.
Wymarzoną opcją byłoby zabranie własnego motocykla jako bagaż w tym samym samolocie, którym lecimy. Od kilku lat w sezonie letnim taką usługę oferują linie Air Canada. Z racji gabarytów motocykli, można je przewozić wyłącznie w lukach bagażowych transoceanicznych samolotów szerokokadłubowych. Oferta zawęża się więc do startów i lądowań z dużych lotnisk, ale dla motocyklowych podróżników dojechanie w odpowiednie miejsce na konkretnym kontynencie nie powinno być problemem.
Linie wymagają wcześniejszego przygotowania motocykla do takiego transportu, gdyż jest on traktowany jako ładunek potencjalnie niebezpieczny. Należy przede wszystkim ograniczyć ilość paliwa w zbiorniku - jego poziom nie może przekroczyć 1/4 pojemności zbiornika. Akumulator musi być solidnie zamocowany i zabezpieczony przed zwarciami. Należy ponadto wyłączyć alarm i inne systemy antykradzieżowe, a także ewentualnie nawigację i radiowe systemy komunikacyjne. Zapasowy kluczyk musi pozostać w stacyjce. Dozwolone jest przewożenie w kufrach motocykla bagażu oraz części, ale podlegają one szczegółowej kontroli i odprawie.
Air Canada lata na wszystkie kontynenty, możemy więc wybrać się z motocyklem nie tylko do Kanady lub USA, ale też do Azji i Ameryki Południowej. Linie oferują ten rodzaj transportu w okresie od 1 maja do 30 września. Europejskie oddziały Air Canada funkcjonują m.in. we Frankfurcie, Paryżu, Brukseli, Dublinie, Londynie, Manchesterze, Edynburgu i Glasgow. Koszty uzależnione są od tego, czy chcemy tylko wysłać motocykl, czy sami lecimy tym samym lotem. W pakiecie jest oczywiście taniej. W zeszłym roku średni koszt transportu motocykla w obie strony między Europą a Ameryką Północną wyniósł w przeliczeniu ok. 7 tysięcy zł, jeśli wykupiony był dodatkowo bilet pasażerski. Bez niego suma ta wzrastała o ok. 25%. Nie są jeszcze znane stawki tegoroczne, ale mają być nieco wyższe, ze względu na rosnące koszty paliwa. Szczegółowe informacje znajdziecie na oficjalnej stronie Air Canada.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze