Tor wy¶cigowy w zachodniej Polsce?
Dzięki staraniom lokalnych pasjonatów sportów motocyklowych w Gorzowie Wielkopolskim ruszyła dyskusja na temat budowy toru wyścigowego położonego w pobliżu stolicy województwa lubuskiego. Pomysł, co mało zaskakujące, spotkał się ze znakomitym odzewem społecznym. Na profilu społecznościowym inicjatywy jest już blisko 20000 fanów. Jak donosi lokalne wydanie Gazety Wyborczej Sławomir Kufel Kubzdyl, jeden z twórców "Grupy wsparcia toru mx, wyścigowego i lotniska w Gorzowie Wielkopolskim", spotkał się z prezydentem Jackiem Wójcickim. Spotkanie trwało ponad godzinę.
- Prezydent przyjął mnie bardzo serdecznie. Był bardzo otwarty i szczery. W cztery oczy porozmawialiśmy sobie, przedstawiłem mu znane mi wstępnie koszty inwestycji i wpływy, jakie podobne tory przynoszą w całej Europie. Tematem głównym było to, że gorzowski tor w znaczący sposób wyróżni nasze miasto - mówił w wypowidzi dla GW Sławomir Kufel Kubzdyl.
Niestety problemem są realia otwierania tego typu inwestycji w Polsce. W wywiadzie dla Telewizji Gorzów streścił je prezydent miasta, Jacek Wójcicki. Przede wszystkim Wójcicki dał jasno do zrozumienia, że miasto nie wyłoży na inwestycję pieniędzy. Koszt budowy toru sportowo-szkoleniowego to wydatki idące w miliony złotych, a zapewne nawet w dziesiątki milionów złotych. Nawet przy pozyskaniu znaczącego dofinansowania z UE, musi znaleźć się ktoś, kto położy konkretne miliony na stole. Co równie ważne konieczne będzie znalezienie terenu, gdzie mieszkańcy wyrażą zgodę na budowę tego typu inwestycji. Szczerze wątpimy czy lokalne samorządy dysponują działkami, które byłyby odpowiednio duże. Ponadto ktoś będzie musiał pokryć niebagatelne koszty długoterminowej dzierżawy gruntów lub ich nabycia. Urzędnicy nie będą raczej mogli przekazać działek za darmo. Do tego dochodzą ogromne koszty przygotowania dokumentacji, prac projektowych i wielu innych działań związanych z budową i uruchomieniem obiektu tego typu.
Wszystko to pokazuje jak karkołomne zadanie czeka inicjatorów powstania obiektu dla sportów motocyklowych w Gorzowie Wielkopolskim. Trzymamy kciuki i liczymy na to, że inicjatywa nie zakończy się tak, jak plany budowy toru w Lubinie o jakich pisaliśmy w 2010 roku.
Komentarze 4
Poka¿ wszystkie komentarzeCzyli, ¿e dziesi±tki milionów z³otych miasta mog± inwestowaæ w gówniane parki wodne, które jeszcze nigdzie w Polsce nie przynios³y jakichkolwiek dochodów tylko trzeba do nich dok³adaæ miliony co ...
OdpowiedzZnalaz³em now± stronê z aukcjami na której mo¿na kupiæ np. laptopa za 15 z³otych : www.tinyls.net/licytuj Polecam serwis, póki co ma³o u¿ytkowników i ³atwo siê wygrywa :) Ja wylicytowa³em ...
OdpowiedzPo wypowiedzi prezydenta wniosków jest kilka: nie da kasy, nie da dzia³ki, nie wie czy siê mieszkañcy zgodz±... Ale przyj±³ serdecznie :D I to musi wystarczyæ póki co inicjatorom... bo z 20tys czy...
OdpowiedzMo¿e czyn spo³eczny jak za prl-u ?
OdpowiedzDziêkujê za powo³anie siê na wywiad w naszej telewizji. Btw. Mam nadziejê, ¿e tor powstanie, sama chêtnie na nim poæwiczê :) LwG :) Ania
Odpowiedz