Toprak Razgatlioglu mistrzem ¶wiata Superbike. Adrian Huertas zdobywa tytu³ w klasie Supersport
W weekend 18-20 października odbyła się ostatnia w tym sezonie runda cyklu Superbike World Championship. Choć niektórzy zawodnicy wciąż mieli matematyczne szanse na zdobycie tytułów, to ostatecznie sięgnęli po nie tegoroczni pewniacy, a więc Toprak Razgatlioglu i Adrian Huertas.
W klasie Supersport zwycięstwo Adriana Huertasa było w zasadzie pewne, ponieważ przy 50 punktach do rozdania Stefano Manzi musiał mieć ogromne szczęście, a Huertas - ogromnego pecha, żeby stało się inaczej. Choć Huertas wygrał kwalifikacje Superpole, to nie wygrał żadnego z wyścigów. Co więcej, tylko raz znalazł się na podium. Było to jednak kluczowe dla zdobycia tytułu.
To właśnie w sobotnim wyścigu Huertas dojechał do mety na 3. miejscu i tym samym przypieczętował zdobycie tytułu mistrzowskiego. Karty rozdawał jednak Stefano Manzi, który objął prowadzenie na 2. okrążeniu i nie uległ naciskom Montelli.
W niedzielę początek wyścigu należał do Cana Oncu, ale turecki zawodnik wypadł z gry jeszcze na pierwszym okrążeniu, w zakręcie numer 9. Wtedy właśnie Manzi objąl prowadzenie, ale przez cały wyścig naciskali go Debise i Huertas. Na ostatnich okrążeniach do Huertasa zbliżył się Bendsneyder, który znalazł jeszcze trochę mocy, wyprzedził zdobywcę tytułu i zdobył swoje pierwsze podium w World Supersport.
Podium klasyfikacji generalnej klasy Supersport w sezonie 2024 ostatecznie zamknęło się w składzie Adrian Huertas, Stefano Manzi i Yari Montella. Huertas i Manzi byli jedynymi, którzy przekroczyli pułap 400 punktów.
W klasie Superbike doszło do podobnej sytuacji, a więc zdobywca tytułu mistrzowskiego wygrał tylko jeden wyścig. W kwalifikacjach najszybszy okazał się Nicolo Bulega. Zawodnik Ducati zwyciężył również w pierwszym wyścigu, który prowadził od startu do mety i na końcu jego przewaga nad Razgatlioglu wynosiła ponad 6 sekund. Podium zamykał Andrea Locatelli. Alvaro Bautista dotarł dopiero na 23. miejscu, ponieważ zaliczył dwa upadki. Taki wynik wyścigu pozwolił Razgatlioglu sięgnąć po tytuł już w sobotę.
Niedzielny Superpole Race również należał do Bulegi, chociaż tym razem Toprak Razgatlioglu nie oddał zwycięstwa bez walki. Wyprzedził Bulegę na 2. okrążeniu, ale ten odpowiedział 4 okrążenia później i dotarł do mety z przewagą 2,3 s. Podium zamknął Alex Lowes. Alvaro Bautista przyjechał dopiero na 9. miejscu.
Niedzielny wyścig był już formalnością dla Topraka Razgatlioglu, który ostatecznie postawił kropkę nad "i", sięgając po zwycięstwo w rywalizacji przerwanej czerwoną flagą. Na 4 okrążenia przed końcem Philipp Oettl miał problemy techniczne w postaci dymu wydobywającego się z jego motocykla. To wywołało podejrzenia, że na torze może znajdować się olej. Razgatlioglu był wtedy na prowadzeniu, a podium uzupełnili Nicolo Bulega i Michael van der Mark.
Ostateczny kształt podium klasyfikacji generalnej wyglądał tak samo, jak przez drugą część sezonu. Tytuł mistrzowski zdobył Toprak Razgatlioglu, Nicolo Bulega w swoim debiutanckim sezonie sięgnął po 2. miejsce, a Alvaro Bautista musi zadowolić się najniższym stopniem. Hiszpan mocno cierpi przez nowe limity wagowe, ale nie zamierza składać broni, bo przedłużył kontrakt z Ducati na sezon 2025.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze