Tim Gajser pojedzie w Monster Energy Cup?
W wywiadzie dla MX Large zeszłoroczny Mistrz Świata MX2 potwierdził chęć startu w Monster Energy Cup.
Gajser jest na fali. Po zdobyciu tytułu Mistrza Świata MX2 w zeszłym roku wskoczył bezpośrednio do MXGP. Większość komentatorów sugerowało, że jest to decyzja pochopna i niedojrzała (zwłaszcza, że w MX2 tytuł zdobył pod nieobecność kontuzjowanego Herlingsa). Gajser szybko udowodnił, że sceptycy się mylili. Słoweniec jest drugi w generalce MXGP, tracąc jeden punkt do prowadzącego Romaina Febvre. Zawodnik Hondy Gariboldi jest wyraźnie najszybszy w klasie i nie wydaje się, że miałby się zatrzymać.
Tim posiada kontrakt podpisany bezpośrednio z HRC, co daje mu sporo możliwości. Jedną z nich miałby być start w Stanach Zjednoczonych. W wywiadzie dla amerykańskiego MX Large Gajser potwierdził, że chce wystartować w październikowym Monster Energy Cup.
Jest jeszcze bardzo wcześnie by rozmawiać o możliwości startów w Ameryce. Za nami dopiero sześć rund [Mistrzostw Świata - przyp. red.], a przed nami 12, więc sezon jest jeszcze długi. Nic nie jest zdecydowane. Mogę jedyne powiedzieć, że jeżeli wszystko pójdzie według planu to wystartuje w Monster Energy Cup w październiku - mówił w wywiadzie Gajser.
Zapytany o możliwość startu w AMA Motocrossie dodał, że nie sprawdzał kalendarza, ale z chęcią by spróbował.
Foto: HRC
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze