Tesla tańczy na lodzie. Niesamowite możliwości elektronicznych systemów asysty kierowcy
Zanim nas znów zabijecie w komentarzach za niemotocyklowy artykuł, zobaczcie elektronicznego asystenta Tesli w akcji. Elektroniczne asysty są coraz bardziej wszechobecne we współczesnych motocyklach. Jeżeli mają działać takie cuda, to chyba nie macie nic przeciwko elektronicznym pomocnikom?
Elon Musk to prawdziwy geniusz. Potrafi wymyślać genialne wynalazki, które służą użytkownikom, ale służyły również jego biznesowi. Wymyślił, by kamery w samochodach tesli nagrywały obraz i by potem można było te filmy zgrać, na przykład do internetu. No dobra, nie on to wymyślił, ale prosili go o to użytkownicy jego samochodów. Co ciekawe, ta możliwość została wprowadzona przez upgrade firmware oprogramowania Tesli. Bez konieczności pojawienia się w serwisie. Użytkownikom dało to nową zabawę, a Muskowi mnóstwo wirusowych filmów w internecie. Użytkownicy zgrywali niezwykłe momenty za kierownicą swoich samochodów, pokazując przy okazji zachowanie się samochodów Tesli w rozmaitych okolicznościach.
Taką właśnie sytuację uchwycił kierowca tej Tesli:
Na zaśnieżoną drogę wszedł łoś. Na filmie można zobaczyć, jak systemy Tesli wykryły wchodzące zwierzę, a następnie hamowały i manewrowały, by uniknąć kolizji. Ostatnio Ducati zapowiedziało, że w nowym modelu Multistrady będą dostępne radary. Opowiał o tym Barry, relacjonując nowości Ducati na rok 2021:
Chociaż motocykliści są w większości konserwatywni, to patrząc na zachowanie się asystentów Tesli, dochodzimy do wniosku, że systemy tego mogą rzeczywiście bardzo podnieść bezpieczeństwo motocyklistów. Oczywiście posiadając odpowiednie umiejętności manewrowania motocyklem, można samodzielnie wykonać skomplikowane manewry, które uchronią nas przed wypadkiem w niebezpiecznej sytuacji. Jednak nie każdy z nas jest mistrzem prowadzenia, a motocykle są coraz bardziej promowane jako środek lokomocji dla wszystkich, a nie tylko wąskiego grona ekspertów. Motocykliści popełniają dużo błędów na motocyklach. Jeżeli elektroniczne systemy potrafiłyby korygować te błędy, to byłby to nowy rozdział w historii relacji między motocyklistą i jego maszyną. Jak widać to na przykładzie Tesli, potencjał tej technologii jest ogromny.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeWidze reklamy nie widze filmu o którym niby mowa...
OdpowiedzDzięki za czujność. Poprawione. Film powinien się wyświetlać w treści artykułu.
OdpowiedzWidzisz jaki geniusz muska, wystarczy o nim spojrzeć a ludzie wchodzą by oberzejć reklamy :D
OdpowiedzJakość i merytoryka artykułów spada z tygodnia na tydzień. Żenujące treści i te reklamy... Wszedłem jednak na stronę z opisem Tesli, a tu banery TVN, Skody, ciuchów, odkup samochodów. Czytałem ...
OdpowiedzCześć Adam, dziękuję za Twój komentarz. Nie jest on pozytywny, ale czytanie krytycznych opinii pozwala nam wyciągnąć wnioski i poprawić jakość w przyszłości.
Odpowiedz