Targowy sukces Suzuki - szeroka oferta, tłumy zwiedzających
Suzuki na tegorocznych targach Warsaw Motorcycle Show pokazało się z bardzo dobrej strony. Bogata wystawa motocykli oraz wisienka na torcie w postaci repliki maszyny MotoGP Alexa Rinsa przyciągnęły prawdziwe tłumy.
Imprezy takie jak targi w podwarszawskim Nadarzynie nie zdarzają się zbyt często, więc wystawiające się tam firmy dbają, by odwiedzający mogli zapoznać się osobiście z jak najszerszą ofertą. Możliwość zajęcia miejsca za kierownicą wielu modeli, które zazwyczaj znane są tylko ze zdjęć, to znakomite ułatwienie w podjęciu wyboru maszyny dla siebie. Suzuki również poszło tym tropem i przygotowało obszerne stoisko, na którym zaprezentowane zostały niemal wszystkie motocykle, które można obecnie kupić w salonach firmowych. Do dyspozycji byli również specjaliści, którzy chętnie odpowiadali na pytania zainteresowanych motocyklistów.
Ekstremalne osiągi
Centralnym punktem stoiska Suzuki była niewielka obrotowa scena, na której zaprezentowano aktualny szczyt możliwości technicznych firmy, czyli GSX-RR #42 Replica - kopię motocykla w specyfikacji MotoGP, na którym na co dzień Alex Rins ściga się w barwach fabrycznego teamu Suzuki Ecstar. Model GSX-RR1000 zadebiutował w sezonie 2015 i do dziś jego możliwości pozwalają na walkę o najwyższe pozycje w królewskiej klasie wyścigowej. Motocykl ten waży tylko 157 kg i jest w stanie rozpędzić się do 340 km/h. Wyposażono go w najbardziej zaawansowane komponenty - silnik osadzony jest w prototypowej, aluminiowej ramie, potężne hamulce z karbonowymi tarczami dostarcza firma Brembo, regulowane zawieszenie najwyższej jakości pochodzi od Ohlinsa, a tytanowy wydech jest dziełem Akrapovica. Elektronika pozwalająca opanować potencjał maszyny stworzona została przez firmę Magneti Marelli i jest wspólna dla wszystkich teamów MotoGP.
Sportowe emocje na co dzień
Model GSX-RR #42 Replica to maszyna wyłącznie torowa, której koszt szacowany jest w setkach tysięcy złotych. Dla tych, którzy mocno stoją na ziemi, Suzuki przygotowało dwa “cywilne” motocykle klasy Superbike. GSX-R1000A oraz jego ekstremalna wersja GSX-R1000R, posiadająca pełen pakiet elektroniki sterującej, to nowoczesne, zwarte i bardzo szybkie motocykle szosowe, które pozwalają również na osiąganie doskonałych wyników na torze. Zobaczcie, jak litrowy GSX-R radził sobie w teście Ścigacza:
Segment szybkich maszyn ulicznych dopełnia power naked GSX-S1000 oraz jego wersja z turystyczną owiewką GSX-S1000FA. Jego potężny silnik, pochodzący wprost ze sportowego GSX-R1000 K5, zapewnia doskonałe osiągi i mocno podwyższony poziom adrenaliny. Dla zwolenników zwinnych motocykli o nieco niższych pojemnościach czeka równie agresywny naked GSX-S750, również posiadający sportowy rodowód.
Suzuki ma również w ofercie coś dla miłośników pracy V-twina. Model SV650A to zgrabny naked, od lat bijący rekordy popularności. Jego mocny, ciągnący od samego dołu silnik to już klasyczna, niezawodna konstrukcja. Na targach Warsaw Motorcycle Show zadebiutowała ponadto wersja specjalna - SV650X, wystylizowana na nowoczesnego cafe racera. Posiada niewielką owiewkę, sportową kierownicę typu clip-on, oraz specjalnie wyprofilowane siodło. Dodatkowym atutem jest regulowane przednie zawieszenie.
Na szybkie wypady i w dalekie trasy
Warszawskie targi były także okazją do przymierzenia się do pełnej gamy motocykli klasy adventure, czyli popularnej serii V-Strom. Obecnie składa się ona z trzech modeli, napędzanych dwucylindrowymi silnikami o pojemnościach 250, 650 i 1000 cm3. Najmniejszy z nich V-Strom 250 daje pełną radość z jazdy wszystkim motocyklistom i motocyklistkom, którzy oczekują lekkiego i zwinnego pojazdu o dużych możliwościach. V-strom 650 to od lat ideał średniego motocykla turystycznego, który w najnowszym wydaniu jest jeszcze bardziej przyjazny i dopracowany. Z kolei największy V-strom 1000 to idealny towarzysz dalekich wypraw, także we dwoje. Modele turystyczne były jednymi z najchętniej oglądanych motocykli na stoisku Suzuki, co znajduje również potwierdzenie w wynikach sprzedaży - są bezkonkurencyjne.
Dopracowana waga lekka
Dla zwolenników mniejszych pojemności przygotowano lekki motocykl sportowy GSX-250R. Jego mocny, dwucylindrowy silnik pozwala na bardzo sprawną jazdę w ruchu miejskim i daje masę frajdy na zakrętach. Jego stylistyka nawiązuje do najlepszych sportowych modeli Suzuki. W popularnej klasie 125 cm3 japońska firma również ma bardzo kuszące propozycje. Sportowy GSX-R125A i jego wariant naked GSX-S125A dysponują największą dopuszczalną w tej klasie mocą 15 KM, mają mocne podwozie, a przy tym są lekkie i łatwe w prowadzeniu. Stanowią doskonały punkt wyjścia do późniejszej przesiadki na mocniejsze motocykle. Na stoisku Suzuki zaprezentowano również nowy, ekonomiczny i świetnie wykonany skuter Adress 100.
Suzuki mocno wchodzi w nadchodzący sezon i ma konkretne argumenty. Więcej na temat motocykli z aktualnej oferty znajdziecie na oficjalnej stronie Suzuki Motor Poland.
|
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeMateriał partnera - Artykuł sponsorowany ! Jaki sukces ? Większy tłok był np. w Kymco, a ilość motocykli nie porażała. Nie wystawili żadnego maksiskutera, a obecny na stoisku rachityczny Address ...
Odpowiedz