Tak kończy się bezmyślna jazda w grupie
Jeżdżenie w dużych grupach jest niebezpieczniejsze niż nam się wydaje.
Nim większa grupa, tym wyższe ryzyko wypadku. Ok, w momencie gdy jedziemy z doświadczonymi i odpowiedzialnymi kolegami, którzy trzymają odstęp, nie ma najmniejszego problemu. Problem pojawia się, gdy w grupie znajdują się osoby chcące koniecznie się pokazać, nieprzesadnie przy tym myśląc. Mniej więcej tak wygląda sytuacja w poniższym klipie:
Wniosek? Odstęp, odstęp i jeszcze raz odstęp! (Wyprzedzanie tylko lewą stroną też pewnie by pomogło…)
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzePo co oglądać kalectwo umysłowe, jak ludzie wrzucają takie cuda: https://www.youtube.com/watch?v=HP8M-okhy10
OdpowiedzTypek, który spowodował ten wypadek ma szczęście, bo niech by wydarzyło się to metr wcześniej to rąbnąłby konkretnie w drzewo i nie byłoby co zbierać
OdpowiedzKto płodzi i rodzi takich debili to gdzieś genetycznie jakieś wady z pokolenia na pokolenie musi przechodzić
OdpowiedzNie widać nawet żeby kierującemu drgnęła dłoń na hamulcu (chyba że zrobił to niezauważalnie) Nie próbował też ominąć kraksy a miał na to ponad sekundę. Chyba się zawiesił ze zdziwienia.
OdpowiedzMoim zdaniem nie miał żadnych szans na reakcję. Zawsze łatwo ocenia się siedząc w fotelu. C
OdpowiedzA to właśnie Twoje zdanie napisane z głębi fotela. Nie pisałem że uniknął by kraksy ale o tym, że w ciągu tej sekundy i tych przejechanych metrów nawet nie drgnął.
OdpowiedzOwszem. Nie pisałem tej opinii jadać motocyklem. Odebrałem Twój komentarz w ten sposób, że Ty zdążyłbyś uniknąć kolizji. Jeżeli źle zrozumiałem to sorry.
Odpowiedz