Polak zakończył sezon wygraną w Ontario, zabrakło mu 13. punktów do tytułu.

Tadeusz Błażusiak wygrał ostatnią rundę AMA Endurocrossu, która obyła się w ten weekend w Ontario - niestety, do tytułu mistrzowskiego zabrakło mu 13. punktów. To był ciężki sezon dla naszego utalentowanego rodak. Pech go nie opuszczał, a w tak mocnej stawce oprócz umiejętności, dobrego zespołu i przygotowania fizycznego potrzeba także nieco szczęścia.

Przykro mi, że nie udało mi się zdobyć tytułu w tym roku, ale z drugiej strony jestem szczęśliwy, że udało mi się wygrać ostatnią rundę. Przyjechałem tutaj po zwycięstwo - podsumował krótko Błażusiak po finalnym wyścigu.

Błażusiak w Ontario wygrał swój wyścig klasyfikacyjny, wykręcił także drugi czas wieczoru w walce o najlepszą bramkę startową. Finał przebiegał po myśli Taddiego i już na początku wyścigu uplasował się w czołówce za zespołowym kolegą Taylorem Robertem i Coltonem Haakerem. Polak szybko skorzystał z okazji i wyprzedził rywali, by na pierwszym miejscu dojechać do mety. Na drugiej pozycji uplasował się Cody Webb, który ostatecznie zdobył tytuł Mistrza AMA w Endurocrossie. Był to pierwszy tytuł dla Webba i jest on pierwszym od pięciu lat zawodnikiem innym niż Taddy Błażusiak, który może poszczycić się takim wynikiem.

W Stanach rywalizacja już się skończyła, ale nie jest to koniec emocji. Już 6. grudnia w Ergo Arenie rozpocznie się sezon Mistrzostw Świata Super Enduro, gdzie oprócz Błażusiaka pojawi się chociażby Cody Webb (a obok niego Haaker czy Knight). Już nie możemy się doczekać!

AMA Endurocross - klasyfikacja punktowa:
1. Webb, 214 pkt.
2. Blazusiak, 202 pkt.
3. Haaker, 198 pkt.
4. Robert, 176 pkt.
5. Gerston, 122 pkt.
6. Brown, 118 pkt.
7. Graffunder, 113 pkt.
8. Prochnau, 105 pkt.
9. Aaron, 104 pkt.
10. Tremaine, 100 pkt.