Ścigacz.pl

Ile to już razy widzieliśmy na nagraniach z motocyklowych i samochodowych wideorejestratorów różnych delikwentów, którzy mylą ulicę z oktagonem?

Trudno zliczyć, ale poniższy przypadek jest szczególny, bo krewki osobnik został usadzony za pomocą obowiązkowego wyposażenia każdego samochodu. Właściwie to nawet dwa razy. Zresztą zobaczcie sami.

Nagranie pojawiło się na kanale Stop Cham. "Kamerę odpaliłem dopiero w tym momencie. Prawdopodobnie kierowca z gaśnicą rozdzielał dwóch pijanych mężczyzn awanturujących się z kobietami" - napisał autor filmu. Chyba najlepszym podsumowaniem tego nagrania będzie jeden z komentarzy użytkowników Stop Cham, który stwierdził, że kierowca po prostu "ugasił ognisty temperament" uczestników zdarzenia.

Swoją drogą gaśnica nie jest aż tak niezwykłym środkiem wykorzystywanym w różnych sporach. Na początku lipca w Warszawie aktywiści z grupy Ostatnie Pokolenie zablokowali ulicę Czerniakowską. W poniedziałkowy poranek, czyli w czasie, gdy mieszkańcy próbowali dotrzeć do pracy, grupa osób z Ostatniego Pokolenia porozsiadała się na jednej z głównych arterii miasta, kompletnie zatrzymując ruch pojazdów. Zdenerwowani sytuacją kierowcy nie wytrzymali i potraktowali protestujących gaśnicą i gazem pieprzowym.

Osobiście wolę jednak przypadek z jednej z czeskich stacji benzynowych. Jakie musiało być zdziwienie obsługi, gdy zauważyli kierowcę, który za pomocą gaśnicy próbował napompować jedno z kół swojego samochodu...