Podczas gdy wielu producentów motocykli skupia się na rozwoju systemów radarowych, Piaggio chce pomyśleć również o kwestii bezpieczeństwa dla posiadaczy skuterów. Zamierza to zrobić za pośrednictwem oświetlenia.

Jakiś czas temu pojawiła się informacja, że Euro NCAP chce testować systemy montowane w samochodach pod kątem zwracania uwagi na motocykle i rowery. Chodzi tu na przykład o aktywne tempomaty, które dostosowują prędkość do pojazdu znajdującego się przed samochodem, czy inne systemy antykolizyjne. Piaggio z kolei wpadło na pomysł stworzenia reflektorów, które będą zwracać na siebie uwagę tego typu rozwiązań.

Jak ma działać system zaproponowany przez Włochów? Urządzenia byłyby zamontowane z przodu i z tyłu motocykla (w lampie "stop") i wysyłały sygnał do radarów z informacją, że w pobliżu jest jednoślad. Działa to podobnie jak w przypadku łodzi i samolotów, które również wysyłają specjalne sygnały, dzięki którym są widoczne na radarach innych jednostek czy wieży kontroli lotu.

Reflektor przechwytywałby sygnał z radaru samochodu, wzmacniał go i odsyłał z powrotem. Dodatkowy wzmacniacz ma sprawiać, że nie będzie żadnych opóźnień, a radar umieszczony w samochodzie prawidłowo odczyta przesłane informacje.