Grupa Piaggio opatentowała nazwę dla nowego skutera marki Aprilia. Czy będzie to pierwszy elektryk z Noale?

Nazwa opatentowana przez grupę Piaggio to "eSR1", co może nawiązywać do skuterów Aprilia z serii SR. Obecnie model SR 50 R oferowany na polskim rynku to jeden z ostatnich sprawiedliwych, którzy zachowali silnik dwusuwowy. W przeciwieństwie do dwusuwowych skuterów Vespa producent nie ułatwił tu zadania w kwestii dolewania oleju i żeby to zrobić, trzeba rozkręcić przednią owiewkę. Biorąc pod uwagę możliwości tuningu tego silnika, jest to mokry sen miłośników sportowych skuterów i koszmar miejskich aktywistów.

O modelu eSR1 wiemy tylko tyle, że będzie, skoro została opatentowana nazwa. Nie potrafimy sobie jedynie wyobrazić jego sylwetki, ponieważ SR 50 R nie ma tak dużego nadwozia jak elektryczna Vespa, więc ciężko będzie Włochom ukryć baterię bez zabierania miejsca w schowku. Technologia z elektrycznej Vespy znacznie ułatwi sprawę przy pracach nad eSR1. Z jednej strony osiągi Vespy Elettrica nie są powalające, a z drugiej - nie słyszeliśmy jeszcze o żadnych problemach z tym sprzętem, więc dobrze to wróży na przyszłość.