W ostatnich latach marka Segway przeszła gruntowną zmianę wizerunku. Pod skrzydłami nowej firmy Ninebot, marka będąca synonimem samobalansujących, jednoosobowych pojazdów elektrycznych, rozszerzyła swoją ofertę o nadające się do jazdy po szutrze rowery elektryczne i gokarty. Segway przeszedł długą drogę od czasów Paula Blarta, ale ewolucja jeszcze się nie zakończyła. Firma Ninebot pokazała teraz, w którą stronę zmierza, prezentując elektryczno-wodorowy motocykl Segway Apex H2.

Aktualnie projekt przypomina jedną z licznych w Internecie wizji futurologów, którzy potrafią co nie co rysować i mają bujną wyobraźnie, ale Apex H2 jest nie tylko projektem. Ten motocykl podobno już jest zaplanowany i ma pojawić się w nieodległym 2023 roku. Naprawdę chcielibyśmy bardzo wierzyć Ninebot, że tak się stanie.

Co na pokładzie? Apex H2 miałby wykorzystywać system zawieszenia podobny do opracowanego przez Jamesa Parkera systemu RADD (Rotationally Advanced Design Development), który można znaleźć np. w Yamaha GTS 1000. Niechęć do systemu RADD Parkera jest dobrze udokumentowana, ale może Segway zdoła odwrócić ten trend dzięki futurystycznemu motocyklowi sportowemu?

Oprócz radykalnego zawieszenia największą innowacją Ninebot będzie wykorzystanie do zasilania Apex H2 zarówno energii elektrycznej, jak i wodorowej. Ponieważ pojemniki z wodorem będą wymienne, niezbędna będzie również linia produkcyjna tych "kanistrów"  lub sieci stacji uzupełniających wodorowe paliwo. Biorąc pod uwagę dotychczasowy, bardzo powolny rozwój infrastruktury stacji ładowania pojazdów elektrycznych, zastosowanie dwóch nowatorskich źródeł energii może być raczej przeszkodą niż zaletą. Jeśli jednak firmie uda się przekuć w praktykę teorię stojącą za Apex H2, może to być naprawdę ekscytująca platforma. Ale powiedzmy sobie szczerze, nie za dwa lata.  

Segway twierdzi, że hybrydowy motocykl będzie wytwarzał 60 kW mocy (80 KM) i od zera do 100 km/h rozpędzi się w cztery sekundy. Prędkość maksymalna wyniesie 150 km/h. Całkowity zasięg nie został podany, ale Ninebot zapewnia, że Apex H2 spali zaledwie jeden gram wodoru na kilometr. Jest już nawet sugerowana cena detaliczna, która wyniesie 10 700 dol., czyli nieco ponad 41 000 zł. To... tanio. 

Apex H2 brzmi zbyt dobrze, aby mógł być prawdziwy, ale jeśli Segway zdoła doprowadzić ten projekt do produkcji, to nie tylko odmieni wizerunek marki. To może być rewolucja.