Prawe jak w Mercedesie

Wnętrze kasku C3 Lady wypełnia beżowa, miękka i miła w dotyku wyściółka. To wszystko sprawia, że można poczuć się prawie jak w Mercedesie. Nic w środku nie uwiera, nie ociera, jednym słowem jest komfortowo. Dodatkowo wszystkie wewnętrzne elementy wyściółki można łatwo wyjąć i równie łatwo uprać. Po roku użytkowania wyściółka kasku wciąż miewa się dobrze. Niestety jasne wypełnienie ma to do siebie, że po pewnym czasie zmienia swój kolor, w szczególności kiedy właścicielowi kasku daleko jest do pedantycznych skłonności.

Cicho sza

Kiedy założyłam po raz pierwszy ten kask i ruszyłam motocyklem w drogę szybko zrozumiałam, że na nowo muszę nauczyć się słuchać pracy silnika mojego motocykla. Schuberth C3 Lady jest obecnie najcichszym kaskiem szczękowym. Po przesiadce z integralnego kasku trzeba się do tego po prostu przyzwyczaić. Szczególną zaletą tak dużego wyciszenia skorupy są kilkugodzinne trasy, w trasie których cyrkulujące głośno powietrze nie daje się we znaki.

Sztuka kompromisów, czyli słowem o wentylacji

Jak  to zazwyczaj w życiu bywa, prawie wszystko jest sztuką kompromisów. Podobnie jest i w kaskach, gdzie im większy poziom wyciszenia jego wnętrza  tym mniejsza wentylacja. W porównaniu do kasków drogowych, w szczękowcu Schubertha nie można narzekać na jego zupełny brak jednak rozchodzi się ono zupełnie inaczej.  Duży nacisk wentylacji przy szczęce i na górze kasku sprawia, że w trakcie zimowych przejażdżek nierozproszone powietrze dosyć mocno odczuwa się na ustach oraz na środkowej części głowy.  Wentylację w trakcie jesienno / zimowych przejażdżek można nieco zmniejszyć nakładając na nią kawałek zawiniętej wewnątrz wyściółki. Warto również wspomnieć, że wentylacja na górze C3-ki jest regulowana na dwóch poziomach. W trakcie podróży w zakorkowanym mieście przy wysokich temperaturach przydałoby się tego powietrza jednak nieco więcej. W przypadku C3-ki projektanci postanowili wprowadzić dodatkowy element wentylacji w postaci możliwości otwarcia szybki na dwóch poziomach. Dla niektórych alternatywą jest także otwarcie szczęki kasku, czego ja jednak nie stosowałam w trakcie jazdy. Kiedy naszym oczom ukaże się tablica „koniec strefy zabudowanej” i można odkręcić nieco manetkę gazu nie odczuwa się słabszej aniżeli w kaskach integralnych wentylacji. Bez dwóch zdań C3-ka stworzona została do turystyki.  Niewątpliwym plusem tego kasku jest całkiem spory wizjer, a także zamieszczony na szybce pinlock, którego docenia się jeszcze bardziej przy deszczowej aurze i niskiej temperaturze. Niekiedy miał on niestety tendencję do odginania się i wtedy zaczynał parować. Po zdjęciu i ponownym założeniu pinlocka wszystko wracało do normy, przynajmniej na jakiś czas. Warto również wspomnieć, że także blendę zabezpieczono przed parowaniem poprzez pokrycie jej cienką warstwą antyfoga. 

Dostosuj mnie

Kask Schubertha wyposażono w wysuwaną blendę. Docenia się ją szczególnie, kiedy słońce świeci nam prosto w twarz. Jej niewątpliwą zaletą jest także fakt, że w łatwy sposób można ją schować wjeżdżając do tunelu czy wracając późnym wieczorem z trasy. Dodatkowymi atutami kasku jest także  możliwość montażu/demontażu bródki, wyjmowana wyściółka czy też demontowana górna wentylacja, co upraszcza sprawę jej czyszczenia.

Nie tylko dla kobiet

Pomimo iż kask ochrzczono nazwą „Lady Edition” to w praktyce poza dostępnością mniejszego rozmiaru skorupy, perłowego malowania i beżowego wypełnienia model niczym nie różni się od normalnej C3ki. Napis na kasku „Lady Edition” jest jedynie naklejką, którą można wedle uznania zdjąć. Sprawia to iż kask Lady Edition w wielu przypadkach trafia również w ręce Panów, którym to na przykład nowa kolorystyka przypadła do gustu.

Poprawny turysta

C3ka to ponoć najlżejszy, najmniejszy i najcichszy kask szczękowy, który możemy dostać na rynku. Dla mnie osobiście jest to kask przemyślany i wykonany z precyzją. Nic w nim nie szokuje, nic nie krzyczy. Jeździ się przyjemnie, a przede wszystkim cicho. Wszystko znajduje się na swoim miejscu, wszystko zostało zaplanowane w jakimś konkretnym celu. C3-ka Lady to dobrze przygotowany do trasy turysta, a właściwe powinnam była rzec turystka.

Już niebawem w ręce redakcyjnego kolegi Boczo trafi standardowa wersja C3-ki, a zatem za jakiś czas możecie spodziewać się kolejnego testu C3-ki, tym razem w męskim wydaniu. 

Materiał: S.T.R.O.N.G termoutwardzalne włókno szklane o wysokiej wytrzymałości.
Waga: 1570 g
Zapięcie: zapadkowe
Poziom głośności: 84 dB(A) przy 100 km/h
Rozmiar:  XXS-L (+ grubsze boczki)
Dostępne malowania: czarny mat, biała perła, srebrny metalic
Cena: 1999 PLN za czarny mat, 2099 PLN za białą perłę i srebrny metalic
Gdzie kupić?

Ocena redakcji w skali 1-6: 5+

Zobacz gdzie możesz kupić kask Schuberth. Kliknij tutaj, aby zobaczyć listę dealerów.