Czterokołowa Yamaha ma być wyposażona w litrowy silnik i będzie projektowana przez brytyjskiego wizjonera, Gordona Murray"a. Tego samego Murray"a, który stał za McLarenem F1.

Jak podaje japoński serwis Nikkei, Yamaha do 2020 roku chce zaprezentować na europejskim rynku samochód. Informacje pochodzą bezpośrednio od prezydenta marki, Hiroyuki Yanagi. Mowa o niedużym, miejskim samochodzie Motiv zaprezentowanym na targach w Tokio w 2013 roku. Motiv i Motiv.E zostały zaprojektowane przy współpracy z Gordonem Murray’em, legendarnym designerem odpowiedzialnym chociażby za supersamochody, McLarena F1 i Mercedesa SLR. Murray stoi także za technologią iStream, która (w sporym uproszczeniu) utylizuje rozwiązania znane z Formuły 1 by ograniczyć koszty i wagę pojazdu. To właśnie korzystając z iStream Yamaha chce podbić europejski rynek.

Elektryczny prototyp Motiv.E zaprezentowany w Tokio ważył zaledwie 730 kg z bateriami. Mimo, że produkował tylko 35 KM, rozpędzał się do ponad 100 km/h i posiadał zasięg przekraczający 160 km. Yamaha obok elektrycznego samochodu miejskiego ma w planie także pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Wstępnie mówi się o czterocylindrowym silniku motocyklowym. Kto oczyma wyobraźni zobaczył napędzany na tylną oś, 200-konny samochód ważący 700 kg? 

Hiroyuki Yanagi dodał, że Yamaha widzi sporo możliwości na zdywersyfikowanym, europejskim rynku samochodowym. Zresztą, Yamaha Motor Company ma większe doświadczenie z samochodami niż mogłoby się wydawać, od lat współpracując z Toyotą (która swoja drogą posiada 5% udziałów w Yamasze).

Pierwszy samochód z logo Yamahy ma pojawić się w Europie nie później niż w 2020 roku.