Rometem do Dakaru
Motocykle przygotowane, kufry spakowane, czas ruszać w drogę.
Startujemy w najbliższy piątek 12 lutego. Trasa prowadzi przez Polskę, Czechy, Niemcy, Austrię, Włochy. Następnie Afryka: promem z Genua udamy się do Maroko, a później Sahara Zachodnia, Mauretania i Senegal, skąd kierujemy się w stronę Dakaru.W Europie do przejechania mamy około 3000km, przejedziemy przez alpy, zahaczymy o jezioro Garda i kilka przełęczy. Przed nami do przejechania tysiące kilometrów, które zamierzamy pokonać w dwa miesiące wykorzystując maksymalnie ten czas na przygodę.
To tyle o samej wyprawie. A teraz trochę o nas Tomek na co dzień mechanik samochodowy, zapalony turysta- motocyklista, paralotniarz, uzależniony od adrenaliny i przygód. Piotrek z zamiłowania i zawodu muzyk, urodzony bębniarz, zafascynowany muzyką i kulturą Afryki. Poznaliśmy się przypadkowo pół roku temu i od słowa do słowa postanowiliśmy razem ruszyć na wyprawę (pozdrawiamy tych, którzy nas wspierają). Jedziemy na Rometach ADV 150. Wiele osób pytało skąd taki wybór? Tak właściwie to my sami nie znamy odpowiedzi na to pytanie.
Zachęcamy do śledzenia wyprawy na naszym fanpag’u. Korzystając z okazji chcemy podziękować wszystkim sponsorom, patronowi medialnemu oraz tym, od których płyną miłe słowa wsparcia. Dziękujemy!!!
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeKomplet trzech kufrów do BMW jest droższy niż taki romet. Ciekawe czy dojadą. Ale powodzenia!
OdpowiedzI jakie to ma znaczenie ??? Mam tdm 900 co też jest mniej wart pewnie niż taki zestaw kufrów. Jakie ma to znaczenie . Myślisz że jak wyjebales chajs na BMW to jesteś lepszy ? Też mnie na nie stać ,nowe . Ale nie jeździ mi się nim dobrze . Na wyprawy jeździ się czym kogo stać i jak . Często spotykam taki nadętych bałwanow jak ty na tych bmw co jeżdżą w okół komina i nie masturbują bo mają taki Moto. Pozdrawiam kolegów wyżej
OdpowiedzSam myślałem o takiej wyprawie Rometem ADV. Sprzęt tani, pali tyle co nic, znacznie zmniejszając tym koszta wyprawy. Ciekawe jak z niezawodnością :D Czekam na relacje z wyprawy! Powodzenia!!!
OdpowiedzPewnie dojadą, ale moto zdecydowanie za słabe na taką wyprawę i sam fakt, że im się uda niewiele tu zmieni.
Odpowiedzhttp://golem-moped-trip.blogspot.com / ja dojechalem rometem 50 w dwie osoby do istanbulu z krakowa i z powrotem to i oni dajdzą radę! Powodzenia!
OdpowiedzBrawo ,sam jeździłem turystycznie 50tką po Polsce , również zetką , a twój wyczyn to prztyczek w nos dla tych którzy śmiej ą się z wypraw na 125tkach
Odpowiedzgdyby to było jakieś bmw albo cos to nie byłoby to nic niezwykłego, ale to romet... tej przygody chłopaki nigdy nie zapomnicie :D
OdpowiedzJakoś tego nie widzę. xD Ale powodzenia! :D
Odpowiedz