Puszki na ratunek islandzkim drogom! Motocykli¶ci ³ataj± dziury recyklingiem
Islandzka organizacja motocyklistów BLS postanowiła rozwiązać problem dziur w drogach w sposób, który trudno nazwać konwencjonalnym - organizując zbiórkę. Ale nie chodzi tu o zwykłe pieniądze...
Wspólnie z islandzką firmą zajmującą się recyklingiem, BLS zbiera puszki, butelki i inne odpady nadające się do przetworzenia. Cała ta akcja ma nie tylko na celu zebranie środków, ale również zwrócenie uwagi na monumentalny deficyt w utrzymaniu dróg, który zgromadził się przez lata. Skąd my to znamy?
Kristrún Tryggvadóttir, delegatka BLS do FEMA, nie przebiera w słowach: "Od dekad przyzwyczajaliśmy się, że podatki od naszych pojazdów w coraz mniejszym stopniu trafiają na utrzymanie sieci drogowej. Nasi wybrani przedstawiciele z wprawą eksploratorów sięgają coraz głębiej do kieszeni wyborców, jednocześnie wymyślając kolejne sposoby na obciążanie nas nowymi podatkami. Tymczasem potrzeby remontowe naszych dróg narosły do tego stopnia, że ich wartość wynosi już dziesiątą część przyszłorocznego budżetu Islandii!"
Kristrún z ironią zauważa, że proponowany budżet na system drogowy na przyszły rok wynosi 27 miliardów ISK (około 168 milionów euro), ale większość tej kwoty zostanie przeznaczona na wielkie i drogie projekty infrastrukturalne. Na bieżące remonty starszych dróg przeznaczono jedynie dziesiątą część tej sumy. Przedstawiciele BLS stwierdzili, że skoro drogi nie mogą się liczyć na pieniądze od rządu, to motocykliści wezmą sprawy w swoje ręce i spróbują zebrać chociaż symboliczne kwoty. Każda islandzka korona, którą uda się zebrać, trafi do islandzkiego odpowiednika naszego zarządu dróg, a hasło przewodnie akcji brzmi: "Całe drogi - aż do domu!"
Oczywiście inicjatywa islandzkich motocyklistów ma w sobie odrobinę czarnego humoru, ale może właśnie takiego podejścia potrzeba, by zwrócić uwagę na rosnący problem zaniedbania infrastruktury? Właściwie to ma też wymiar praktyczny, bo każda zebrana puszka może być cegiełką do odbudowy niszczejących dróg.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeJak zwykle pañstwo nie potrafi nic.
Odpowiedz