Przejazd Autostrad± A4 mo¿e byæ dro¿szy - odtajniono dokumenty koncesyjne
Odtajniono umowę dotyczącą odcinka autostrady A4 z Katowic do Krakowa. Wynika z niej, że zarządca może domagać się jeszcze wyższych opłat za przejazd.
Odcinek, którym zarządza firma Stalexport Autostrady wynosi 60,9 km. Kierowcy motocykli płacą za przejazd w jedną stronę 6 złotych, kierowcy samochodów osobowych - 12 złotych, a jeśli do osobówki podepniemy przyczepę, to koszt przejazdu wzrasta do 20 złotych, a że piłka jest jedna, a bramki są dwie, to kwotę musimy pomnożyć razy dwa. Z odtajnionych dokumentów wynika, że ceny mogą być wyższe, a obecnie w przypadku osobówek są na poziomie 60% ceny maksymalnej, a w przypadku samochodów ciężarowych - na poziomie 70% ceny maksymalnej.
Według odtajnionej umowy, stawka maksymalna dla określonej kategorii pojazdów ustalana jest na podstawie maksymalnej stawki opłat za przejazd w okresie poprzedzającym, rocznego wskaźnika inflacji oraz wzrostu PKB. Umowa koncesyjna została odtajniona, ponieważ firma Atlantia, która jest głównym udziałowcem w Stalexport Autostrady chce sprzedać spółkę i znalazła kilku inwestorów chętnych na zakup.
Za "starych, dobrych czasów" krążył dowcip o tym, jak kręcono film o Stalinie i podbiegło do niego dziecko proszące o cukierka, a wódz odprawił je w mocnych słowach, co narrator skwitował wypowiedzią "Porozmawiał z dzieckiem, udzielił rady. A przecież mógł zabić." Jak widać podobnie jest w przypadku opłat za przejazd z Katowic do Krakowa, który może przecież kosztować łącznie 40 złotych w jedną stronę dla osobówek i 20 złotych w jedną stronę dla motocykli.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze