Predator przyłapany na motocyklu
Strasznie chcieliśmy znienawidzić ten wynalazek, ale obawiamy się, że jest totalnie niesamowity. Predator został przyłapany na motocyklu. Niestety, nie jest to TEN Predator (wtedy gośc, który to filmował zostałby spalony działkiem naramiennym, a jego czaszka zawisłaby w pokoju trofeów). Niemniej jednak, za tym pomysłem przemawia geniusz. Nie chodzi nam nawet o przystrojenie swojego choppera we wszystko, co związane jest z Predatorem, ale odpalanie motocykla z komputera umieszczonego na przedramieniu to już coś totalnie odjechanego...
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeWszystko super, ale brzmi to jak chińskie 125ccm.
OdpowiedzJak się kiedyś tym wywali to zrobi się z niego surówka mięsna.
Odpowiedzjakas gejoza...
Odpowiedz