Ścigacz.pl

strony: 1 2 3 Następna strona »

Miniony weekend to między innymi dwunasta runda Motocyklowych Grand Prix, która odbyła się na obiekcie Indianapolis Motor Speedway.

Charakterystycznym elementem na torze były w ten weekend zrolowane kulki gumy. Wyścigi były pierwszym wydarzeniem na świeżo położonym asfalcie i jak się okazało, nawierzchnia obeszła się z oponami dość drastycznie. Szczególnie mocno odczuły to maszyny, które zazwyczaj mają problemy z oszczędzaniem ogumienia – Ducati. Capirossi i Abraham zakończyli wyścig w boksach, Hayden też zjechał, ale wrócił na tor, Rossi sam nie wiedział czy zjeżdżać, czy ścigać się dalej, a Hector Barbera zaliczył lowside tuż przed metą. 

W samym wyścigu klasę znowu pokazał Stoner. Spokojnie i bez stresu wybudował sobie do mety sporą przewagę. Dobry wyścig zanotował również Pedrosa, który prowadził przez kilka okrążeń, a finiszował drugi. Gwiazdą był Ben Spies. W wyścigu to on przedzierał się przez całą stawkę, aby na metę dojechać na trzecim miejscu. Jego czasy z pewnością wystarczyłyby na walkę o wyższą lokatę, gdyby nie kiepski start.

strony: 1 2 3 Następna strona »