Polska pi±ta w ISDE 2010! Szósty dzieñ odwo³any - walki karteli w Meksyku
85. edycja Sześciodniówki została skrócona o jeden dzień przez walki meksykańskich karteli po zamordowaniu bossa narkotykowego! Reprezentacja polski kończy ISDE na piątej lokacie!
W sobotę 6. listopada miał odbyć się szósty i zarazem finałowy dzień osiemdziesiątej piątej edycji International Six Days Enduro 2010. Jednogłośną decyzją Komitetu Organizacyjnego oraz Jury FIM, ostatni etap został jednak odwołany. Z powodu zamordowania w nocy z soboty na niedzielę jednego z największych bossów narkotykowych, w Meksyku doszło do walk karteli. Porachunki sięgają również do Morelii, czyli gospodarza Sześciodniówki. Policja zablokowała drogi do miasta oraz między innymi te, prowadzące na tor motocrossowy, gdzie miał odbyć się finał ISDE. Decyzja została podjęta w celu zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim zawodnikom oraz widzom. Jak poinformował FIM, żaden uczestnik Sześciodniówki w jakimkolwiek stopniu nie ucierpiał bezpośrednio z powodu walk. Nagrody zostaną przyznane biorąc pod uwagę wyniki z pierwszych pięciu dni, a ceremonia ich rozdania odbędzie się zgodnie z harmonogramem.
Ignacio Verneda, Dyrektor Sportowy FIM:
„Przede wszystkim, chcę pogratulować Komitetowi Organizacyjnemu przeprowadzenia tak wspaniałego wydarzenia sportowego, które było odzwierciedleniem prawdziwej imprezy enduro. Po pięciu dniach tak dobrej rywalizacji, jestem zadowolony z decyzji, która została podjęta przez Komitet oraz Jury FIM.
Jest to w 100% poprawna decyzja, gdyż w każdym przypadku najważniejsze jest bezpieczeństwo wszystkich uczestników wydarzenia. Pomimo tego, że ryzyko było bardzo małe, wolimy nie podejmować go w żadnym stopniu. Pod każdym względem taka decyzja została dobrze przyjęta przez zawodników, zespoły i wszystkie pozostałe osoby uczestniczące w wydarzeniu.”
Zakończenie International Six Days Enduro 2010 po piątym dniu jest paradoksalnie dość szczęśliwą decyzją dla reprezentacji Polski. Polacy mieli tylko półtora minuty przewagi nad Chilijskim zespołem, w którym trzech kierowców to dobrzy motocrossowcy – a taki miał być właśnie charakter ostatniego dnia. Oznacza to, że w klasyfikacji generalnej ISDE 2010 reprezentacja Polski zajęła finalnie piątą lokatę!
W klasie E1 z ponad półminutową przewagą wygrał Antoine Meo. Drugą pozycję na podium zajął Eero Remes, a minutę dłuższy czas miał trzeci na podium Alex Salvini. Pierwszy z Polaków w E1, Marcin Frycz zajął 15. lokatę, natomiast drugi, Karol Kędzierski był dwudziesty.
Kategoria E2 to pięcioipółminutowa dominacja Johnego Auberta nad Juha Salminenem. Fin pokonał trzeciego na podium, Thomasa Oldratiego o 34 sekundy. Bardzo dobre, ósme miejsce w klasie zajął Michał Szuster. Paweł Szymkowski nie zaliczy tej imprezy do najlepszych na swoim koncie – ukończył ISDE 2010 na 38. pozycji.
Sebastien Guillaume wygrał w klasie E3 z przewagą pół minuty nad Oriolem Meną. Z czasem zaledwie o 5 sekund dłuższym na trzecim stopniu podium stanął Christophe Nambotin. Jedyny Polak w klasie, Sebastian Krywult zajął dobrą, dziesiątą lokatę w generalce. Z klasyfikacji odpadł niestety Bartek Obłucki ze względu na kontuzję kolana. Szkoda, gdyż po pierwszym dniu, gdy jechał jeszcze w pełni sił, zajmował wspaniałe trzecie miejsce w klasie.
Reprezentantom gratulujemy, Bartkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, a was zapraszamy do zapoznania się z klasyfikacjami generalnymi International Six Days Enduro 2010 dla Pucharu Świata, klas E1, E2 oraz E3. Zobaczcie też, jak wyglądał czwarty dzień Sześciodniówki 2010:
|
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzea nic by sie nie sta³o jakby mechiko my¶liwi upolowali ze dwa ptaszki. U nas to popularne szkodniki a u mechiko egzotyczne trofeum.
OdpowiedzMoim zdaniem to bardzo udany wystep, przeciez wiekszosc zawodow jechali bez Bartka lidera ekipy.. Naprawde wielkie gratulacje.. a Micha³ Szuster powinien atakowac Mistrzostwa ¦wiata bo pokazuje ze ...
Odpowiedzpopieram , bardzo udany wystêp , a jeszcze jest B³a¿usiak !!!
Odpowiedznajlepszy wystep to to nie byl, ale i tak gratki i szacun dla naszych orzo³ów!! ;D
Odpowiedz