Policja wprowadza do użytku drony? Złodzieje już ich używają od dawna! Zaskakujące odkrycie
Ostatnio pisze się głównie o policjantach, którzy używają dronów do patrolowania niebezpiecznych miejsc i do wystawiania przy ich pomocy mandatów. Do niezwykłego odkrycia doszło przy tej okazji w Wielkiej Brytanii. Policjanci zauważyli, że ich dron nie jest jedynym w powietrzu. Namierzyli operatora tego drona i okazał się nim złodziej, poruszający się skradzionym motocyklem.
Jako pierwsi do tej wiadomości dotarli dziennikarze z MCN. Udało im się ustalić, że od pewnego czasu policja w Anglii, Walii i Szkocji widywała nieznane sobie drony, patrolujące różne obszary miast i przedmieść. W końcu policjantom udało się "przechwycić" jednego z takich dronów. Niedaleko miejsca, nad którym latał dron, znaleźli skradzioną koparkę. Udało im się też złapać operatora drona. Przy operatorze znaleziono skradziony motocykl.
Na podstawie tych ustaleń policjanci mają bardzo mocne dowody, że złodzieje od pewnego czasu używają dronów, by upewnić się, że w okolicy nie ma żadnej policji. Na ziemi wyspecjalizowane grupy dokonują kradzieży, a z powietrza ich pomocnicy przekazują informacje na temat działań funkcjonariuszy prawa. Cała sprawa otrzymała już swój nieoficjalny tytuł "wojny dronów".
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeNieźle się dzieje.
Odpowiedz