Plotka: Ducati zrezygnuje z V2 na rzecz czterech cylindrów
Dzisiaj obrodziło nam w plotki i ploteczki. Internet obiegła informacja o rzekomych zmianach w Ducati, które miałyby obejmować odejście od jednostki Superquadro na rzecz czterocylindrowca. Powodem ma być chęć wrócenia na szczyt WSBK.
Z plotkami w motocyklowym światku jest o tyle ciekawie, że z reguły nie biorą się znikąd. Redaktorzy z Asphalt and Rubber często podłapują zupełnie abstrakcyjne tematy, ale równie często wstrzeliwują się w dziesiątkę. Tym razem mówią o poważnych zmianach w Ducati. Ponoć Ducati Corse pracuje nad implementacją czterocylindrowej jednostki do następcy Panigale. Czterocylindrówka miałaby zbliżyć topowy motocykl włoskiej marki do prototypu z klasy MotoGP, tym samym zwiększając szanse w walce o tytuły w WSBK. W przypadku tej drugiej serii Ducati od 2011 roku nie zdobyło mistrzostwa, mimo posiadania w zespole bardzo dobrych zawodników.
Regulacje klasy Superbike nie gloryfikują dwucylindrowców, mimo zwiększonej pojemności dla motocykli z silnikami V2, a dominacja czterocylindrówek (z Kawasaki na czele) jest wyraźna. Z drugiej strony po zaangażowaniu Gigi Dall’Igny, Ducati radzi sobie zaskakująco dobrze w MotoGP. Stąd prosty wniosek (lub skrót myślowy): kolejny superbike od Ducati będzie posiadał silnik V4.
Ekipa z A&R ostatecznie dochodzi do wniosku, że czterocylindrówka w Ducati to bluźnierstwo i plotka nie może być realna. Moim zdaniem - średnio realna, ale możliwa. Z jednego ważnego powodu: Ducati posiada specyficznych klientów. Nic nie stałoby na przeszkodzie by wyprodukować odpowiednią ilość prototypów z MotoGP z lampami by otrzymać homologację w WSBK i nadal na tym nie stracić. Przy tym Włosi spokojnie mogliby posiadać drogi, wyczynowy motocykl wyścigowy (a’la Desmosedici) dla kolekcjonerów, zawodników lokalnych serii i w końcu do użytku w fabrycznym teamie, obok sportowego motocykla szosowego. Bardzo dobra sprzedaż 1299 Panigale sugeruje, że wielu klientów ma w poważaniu zdatność do wyścigów.
Podałbym też pod wątpliwość słabe wyniki Ducati przywoływane przez A&R. Chaz Davies jest drugi w klasyfikacji punktowej WSBK (Jonny Rea w tym roku jest poza zasięgiem całej stawki). Giugliano gdyby nie kontuzja prawdopodobnie plasowałby się w pierwszej piątce, a samo Ducati wyprzedza Aprilię w klasyfikacji konstruktorów. To nie brzmi mi jak słabe wyniki.
Może więc w ziarnem prawdy w powyżej plotce jest to, że Ducati wypuści konkurenta dla Hondy RC213V-S? W WSBK niczego poza szczęściem im nie brakuje, a Panigale nadal sprzedaje się jak świeże bułki. Za to z wizerunkowego punktu widzenia drogowa wersja GP15 ma sporo sensu i jest idealnym sposobem na dopieszczenie budżetów.
Ufff… to by było na tyle. Pozostaje czekać jak rozwinie się sytuacja.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzei slusznie - najlepsze silniki: v4 i r4
Odpowiedz"Mo¿e wiêc w ziarnem prawdy w powy¿ej plotce jest to..." po co to pierwsze "w"?
Odpowiedz