Piaggio Ape 50 w tarapatach
Jeśli nigdy nie słyszeliście o Piaggio Ape 50 to stało się tak pewnie dlatego, że był to pojazd sprzedawany głównie we Włoszech i nawet tam nie był spektakularnie popularny. Mimo to, wykorzystywano go do różnego rodzaju usług transportowych.
To w zasadzie mały, trójkołowy pickup z silniczkiem o pojemności 50cc. Problem następuje wtedy, kiedy trzeba wjechać na wzniesienie z załadunkiem. Końcówka Was powali...
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeNie popularny? w Rzymie tego na codzien widac pelno na ulicach.... naprawde, jest to podstawowy pojazd dostawczy...
Odpowiedzchoc raczej sa to wersje z silnikem 250 albo 400ccm, 50tek faktycznie nie ma za wiele
OdpowiedzSkończyło się jak przewidywałem. Zamiast siedzieć w aucie i rżeć jak buce, wysiedliby na minutę i popchnęli gościa te 10 metrów. Ćwoki. -_-
Odpowiedzdlaczego nie wjechał na wstecznym ?
Odpowiedz