Peugeot Pulsion 125 RS - francuski skuter klasy GT [opis, opinia, cena, test]
W segmencie miejskich skuterów 125 zrobiło się bardzo ciasno, ale dzięki tej sytuacji jest tam również miejsce na pojazdy klasy premium, przeznaczone dla wymagającego i zamożniejszego klienta. Takim właśnie modelem jest Peugeot Pulsion 125, nowoczesny, wygodny i znakomicie wystylizowany. Francuska elegancja!
Zdjęcia: Marlena Dudek
O francuskiej motoryzacji krąży u nas sporo mitów, uprzedzeń i złośliwych dowcipów z “fszyskimi francuskimi” na czele. Tymczasem pod względem zarówno technologii, jak i przede wszystkim stylistyki, kraj ten od lat idzie swoją własną, bardzo ciekawą drogą. Tak jak z łatwością przyszło Francuzom postawienie szklanej piramidy na dziedzińcu Luwru, tak ich auta czy skutery pełne są nietypowych, ale przemyślanych rozwiązań.
Nie wszyscy wiedzą, że prawdopodobnie najstarszym producentem motocykli na świecie jest Peugeot. Francuska firma związała się z jednośladami już w 1898 roku, a więc ponad 120 lat temu. Obecnie koncern skupia się na produkcji różnej wielkości skuterów, które we Francji są jednym z najpopularniejszych środków transportu. W najważniejszym segmencie 125 cm3 Peugeot oferuje obecnie siedem modeli - od najprostszego Tweeta po stojącego na szczycie drabiny Pulsion 125 - ekskluzywny skuter klasy GT.
Peugeot Pulsion 125 - klasa GT w dobrym wydaniu
Czym jest skuterowa klasa GT? Jeśli wziąć na poważnie skrót Gran Turismo, oczekujemy przede wszystkim wysokiego komfortu, odpowiedniej ilości miejsca, znakomitych osiągów i wykończenia najwyższej jakości. Taki skuter musi się oczywiście nadawać do szeroko rozumianej turystyki, ale jego głównym zadaniem wciąż pozostaje wygodna i szybka jazda w mieście.
Peugeot Pulsion 125 spełnia te wymagania już na pierwszy rzut oka. Jest masywny, atrakcyjnie wystylizowany i zmontowany bez niedoróbek. Do testu otrzymałem wersję w wykończeniu RS Black&Varnish Technium, które skutecznie “zasysa” światło z otoczenia i będzie radością głównie dla fanów minimalistycznej elegancji ze sportowymi akcentami, takimi jak czerwone obręcze kół, niższa szyba i rurowa kierownica. Podłoga wykończona jest aluminiowymi panelami.
Z przodu skutera zwraca uwagę przede wszystkim charakterystyczny grill z chromowanymi akcentami i duże logo Peugeota. Mówcie co chcecie, ale dla mnie francuski lew pozostaje jednym z najładniejszych znaków towarowych wśród firm motoryzacyjnych i jako jeden z nielicznych nie padł jeszcze ofiarą powszechnego dziś upraszczania. Należy również zaznaczyć, że w dobie przenoszenia całości produkcji do Azji, Pulsion 125 jest produkowany w historycznej fabryce Peugeota we francuskim Mandeure.
Rozmiary bez kompleksów
Skuter premium Peugeota z pewnością ucieszy nieco wyższych kierowców. Jest tu naprawdę dużo miejsca, zarówno na szerokiej kanapie, jak i na nogi. Siedzisko znajduje się na słusznej wysokości 790 mm, co z kolei może być nieco kłopotliwe dla niższych użytkowników. Na szczęście mimo dosyć solidnej masy skutera, wynoszącej 165 kg, jest ona rozłożona przyjemnie nisko i manewrowanie Pulsionem 125 nie nastręcza problemów.
Charakterystycznym elementem maszyny jest rurowa kierownica w sportowym stylu. W większości skuterów element ten pokryty jest plastikową zbroją, ciężką do zagospodarowania. W Peugeocie Pulsion 125, poza rasowym wyglądem, udało się w ten sposób uzyskać łatwo dostępne miejsce na akcesoria, takie jak uchwyt do telefonu. Kierownica na tradycyjnym wsporniku umożliwia ponadto najwyższym kierowcom zastosowanie risera, dzięki któremu można ją nieco podnieść i uniknąć wbijania w udo przy ciasnych nawrotach.
Klasycznie i dynamicznie
Jeśli chodzi o napęd, w Peugeocie Pulsion 125 nie spotkamy żadnych niespodzianek, poza tym, że jednocylindrowy silnik na wtrysku jest jak na swoją klasę naprawdę mocny - generuje ponad 14 KM. Czuć to głównie w ruchu miejskim, gdzie spod świateł można ruszać naprawdę dynamicznie i do mniej więcej 80 km/h zostawiać w tyle samochody. Na trasie silnik ten radzi sobie już wyraźnie słabiej, ale możliwe jest utrzymanie prędkości przelotowej powyżej 100 km/h.
Do wielkości i masy skutera dopasowano konstrukcję oraz nastawy zawieszenia z 14-calowym przednim kołem i oponami Michelin City Grip, które sprawnie wybiera nierówności i stabilnie trzyma pojazd w zakrętach. Tarczowe hamulce z pojedynczą tarczą z przodu również działają bez zarzutu, a system ABS włącza się późno i dopiero wtedy, kiedy to naprawdę konieczne.
Jak w każdym szanującym się maxiskuterze, w Pulsion 125 nie zapomniano o zestawie bagażowym. Schowek pod kanapą można wizualnie podzielić na dwie części - głębszą bliżej tylnych świateł i wyraźnie płytszą bliżej kierownicy. Jest on naprawdę ustawny, również dzięki temu, że z zamykającej go kanapy nie wystają żadne garby. Pod kierownicą z lewej strony umieszczono mały schowek na telefon i portfel, wyposażony w gniazdo USB. Dodatkowo centralnie pod kokpitem znajduje się sprytny chowany wieszak, na którym można zabezpieczyć torbę z zakupami. Możliwości przewozowe Pulsiona 125 są więc naprawdę konkretne.
Elektrony tańczą kankana
Tym, co obok wizerunku buduje charakter Peugeota Pulsion 125, jest bogaty pakiet elektryczno-elektroniczny. Oświetlenie skutera łączy wielopłaszczyznowy, podwójny przedni reflektor z paskami LED do jazdy dziennej oraz tylnymi światłami również w technologii LED. Jakość światła jest znakomita i pozwala na swobodną jazdę po zmierzchu również tam, gdzie nia ma miejskich latarni. Jednocześnie należy pamiętać, że nie ma automatycznego przełączania pomiędzy światłami dziennymi a mijania, robi się to przełącznikiem na kierownicy. Zanim więc zaczniecie po zmroku psioczyć na francuskie żarówki, warto sprawdzić, czy jest on we właściwym położeniu.
Kokpit w centralnej części zabudowany jest kolorowym wyświetlaczem systemu I-Connect. Po jego bokach symetrycznie umieszczono analogowe zegary prędkościomierza i obrotomierza, a pod spodem zestaw kontrolek. Całość jest czytelna i uporządkowana.
Łącząc ten system ze swoim smartfonem za pomocą Bluetooth i aplikacji Peugeot Motorcycle zyskujemy dostęp do szeregu funkcji, m.in. wprowadzania z poziomu telefonu ustawień daty i godziny, resetowania licznika kilometrów czy zmiany intensywności i koloru podświetlenia kokpitu (czerwony, złoty lub niebieski). Oprócz tego wprost na wyświetlaczu możemy otrzymywać wiadomości SMS i odczytywać wskazania uproszczonej nawigacji, która po krótkim przyzwyczajeniu się jest naprawdę skuteczna.
Stopka po francusku
Francuzi nie byliby sobą, gdyby nie zrobili czegoś zupełnie po swojemu. Tak jest w przypadku czujnika bocznej stopki. W skuterach innych producentów jej rozłożenie powoduje najczęściej całkowite wyłączenie silnika. Stojącego na bocznej stopce Pulsiona 125 można spokojnie uruchomić, co początkowo wzbudziło moje obawy o uszkodzenie czujnika. Po dodaniu gazu obroty silnika są jednak błyskawicznie duszone i nie osiągają poziomu, który uruchamia napęd. Mała rzecz, a cieszy.
Lew z rodowodem
W swojej klasie Peugeot Pulsion 125 ma w zasadzie same zalety, jedyne co bym poprawił, biorąc pod uwagę mój wzrost, to nieco podniósłbym kierownicę. Za styl, prestiż i technologię trzeba jednak dosyć słono zapłacić - Pulsion jest jednym z najdroższych skuterów 125 na rynku. Kosztuje 22400 zł, a więc więcej niż znakomita Honda Forza 125 czy Yamaha X-Max 125 w najbogatszej wersji Tech Max. Czy warto? Na pewno warto sprawdzić!
Dane techniczne
silnik: | 1-cylindrowy, 4-suwowy |
pojemność skokowa: | 125 cm3 |
moc: | 14,4 KM / 9000 obr min. |
max. moment obrotowy: | 11,9 Nm / 7000 obr min. |
system paliwowy: | wtrysk |
system chłodzenia: | ciecz |
rozrusznik: | elektryczny |
skrzynia biegów: | bezstopniowa CVT |
hamulce przód: | tarcza 260 mm, ABS |
hamulce tył: | tarcza 210 mm, ABS |
opona przednia: | 120/70-14″ |
opona tylna: | 140/60-13″ |
systemy dodatkowe: | ABS, bluetooth, telefon, nawigacja |
długość/szerokość: | 1970/760 mm |
masa z płynami | 165 kg |
wysokość siedzenia: | 790 mm |
zbiornik paliwa: | 12 l |
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze