Pedrosa i Marquez o testach w Malezji
Testy MotoGP za nami. Trzeba dodać, że sensacyjne testy. Było wiele zaskakujących wydarzeń, zwrotów akcji i prognoz na najbliższy sezon. Najbardziej widowiskowym z nich była forma zawodników Repsola, Marqueza i Pedrosy. Dani postanowił przekuć presję na wyniki, a Marquez swoją fenomenalną formą wypracował sobie określenie "następny Rossi" w mediach. Swoją drogą, Doctor może być jedynie zadowolony ze swojego wyniku w Malezji. Wygląda na to, że powrót do Yamahy był dobrym posunięciem.
"Możemy opuścić Sepang z dobrym humorem, ponieważ mieliśmy dobre czasy w ciągu wszystkich trzech dni. Mogliśmy zrobić wiele okrążeni i co najważniejsze, dokonać zmian w silniku oraz dopasować i ustawić motocykl do regulaminowych 3 kilogramów więcej. Skupiliśmy się też na oponach, konkretnie na nowych Bridgestone. Są podobne w wielu kwestiach do starego modeli, ale mają nieco więcej przyczepności, ale są też trochę mniej trwałe. Mamy nadzieję, że w takiej formie będziemy jeździć przez cały sezon" - skomentował Dani Pedrosa
"Jestem bardzo szczęśliwy z wyników w ciągu ostatnich trzech dni, głównie dlatego, że stawałem się coraz bardziej stały w osiąganych czasach. Właśnie tego oczekiwaliśmy na tych testach. Z dnia na dzień poprawialiśmy czasy. Najważniejsze, że udało nam się przeprowadzić symulację wyścigu, która pozwoliła zrozumieć klasę motocykla i otrzymać wiele informacji do następnego testu. Mieliśmy także pierwszą kraksę, która na szczęście była lekka. Straciłem panowanie nad przodem w czasie hamowania, ale nic mi się nie stało, a ostateczny wynik jest bardzo pozytywny" - powiedział Marc Marquez
Na Pedrosę została położona ogromna presja, ale rezultaty pokazują, że sobie z nią poradził. Gwiazdą okazał się Rookie, czyli Marc Marquez, którego forma i determinacja zapowiada ciekawy sezon.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeNo oby Daniego cisnienie nie zjadlo jak to czesto bywa. Ma w koncu okazje jak to mowil w filmie "Fastest" osiagna swoje marzenie o tytule. Bede mu kibicowal.
Odpowiedz