tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Pawelec jednak na BMW, Francuzi nie dojadą
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Pawelec jednak na BMW, Francuzi nie dojadą

Autor: Łukasz Świderek 2009.08.27, 16:52 Drukuj

Wiemy już, jakim motocyklem w tej rundzie WMMP wystartuje Andrzej Pawelec.

Jak wcześniej podawaliśmy Andrzej Pawelec powalczy do końca sezonu o tytuł w WMMP, tuż przed tą rundą sam zainteresowany nie chciał sprecyzować, na jakim motocyklu wystartuje. Dziś też był dość tajemniczy, ale Ścigacz.pl dowiedział się, że nie udało się zdobyć dobrze przygotowanej Yamahy i Pawelec powalczy na BMW. Z naszych informacji wynika, że motocykl pojawi się w Poznaniu w piątkowy poranek i będzie to ta maszyna, na której zespół Irka Sikory wystartuje w legendarnym wyścigu Bol d'Or. Sikora oczywiście też wystartuje w tych zawodach na innym egzemplarzu. Po opuszczeniu poprzedniej rundy Irek czuje się już dobrze i zapowiada zaciętą walkę. Na paddocku pojawił się też Mateusz Stokłosa, który rozwiązał kontrakt z zespołem w Pucharze FIM Superstock 1000 i odpoczywa teraz od ścigania. Dziś pokręcił się trochę po torze na motocyklu Irka Sikory, ale w ten weekend nie wystartuje.

Niestety rano dotarła też do nas wiadomość, że w Poznaniu nie stawią się Francuzi z zespołu SERT, o których pisaliśmy w zapowiedzi piątej rundy. Jak się dowiedzieliśmy, testy w Magny Cours przebiegły wystarczająco dobrze, że team nie ma potrzeby jechać pół Europy, żeby sprawdzać kolejne ustawienia. Nieoficjalnie wiemy też, że szefostwo zespołu bało się trochę otwartej rywalizacji między zawodnikami w jednym wyścigu, ponieważ mogłoby to doprowadzić do upadków, a co za tym idzie kontuzji. Trochę szkoda, ponieważ dodatkowe, znane nazwiska na starcie z pewnością upiększyłyby niedzielny wyścig. Guillaume Dietrich dziś przechodzi ostatnie testy medyczne i w piątek rano ma stawić się już na polskim torze.

Wieczorem dotarł do Przeźmierowa Andy Meklau. Austriak przywiózł ze sobą motocykl z IDM oraz nowy rodzaj opon, na których zdobył podwójne podium podczas ostatniej rundy Mistrzostw Niemiec w holenderskim Assen. Jednak jest to maszyna, którą były zawodnik WSBK i Grand Prix używa do spółki z Serbem Milosem Milovanovicem i ten mimo zapowiedzi też nie wystartuje na naszym torze.

Szczęścia nie ma zespół OKI Castrol Triumph Szkopek. Zastępujący Pawła Szkopka Vaclav Bittman upadł dziś już na swoim drugim kółku na torze Poznań i doznał kontuzji nogi. Nie jest to nic groźnego, ale Czech ma za tydzień mistrzostwa swojego kraju i nie chce ryzykować, tak, więc jest już w drodze do domu. Jeśli uda się odbudować motocykl wystartuje na nim, podobnie, jak na ostatniej rundzie Grzegorz Nowak.

Ładnie wygląda już lista chętnych do powstającego w przyszłym roku pucharu BMW. Na tą chwile jest już potwierdzonych ponad dwudziestu zawodników, a lista jest nadal otwarta. Oferta wygląda korzystnie, ponieważ każdy uczestnik za kwotę czterdziestu dziewięciu tysięcy złotych otrzymuje przygotowany do wyścigów motocykl BMW S1000RR (owiewki, konsole itd. itp.) oraz po komplecie opon suchych i deszczowych. 

Zgodnie z oczekiwaniami zlikwidowany został Komunikat numer 4 wydany przez Dyrektora Zawodów, który nakazywał wszystkim zawodnikom obowiązkowe badania lekarskie w ambulatorium. Jak pisaliśmy, niezgodne jest to z regulaminem i znacznie utrudniłoby życie zawodnikom. Wszyscy zamiast szykować się do startu staliby w kolejce do lekarza. Trochę rozumiemy troskę organizatorów o bezpieczeństwo po ostatnich zajściach, ale sparaliżowałoby to kompletnie zapisy. Lepiej przymusowo badać każdego po upadku, a na następnej rundzie tych, którzy odnieśli jakieś kontuzje teraz. Takie praktyki są z powodzeniem stosowane między innymi w Niemczech, a i GKSM z pewnością zgodzi się na to. Chcielibyśmy też zasugerować, że może warto by koperty ze zgłoszeniem dla zawodników wydawać w innym miejscu (np. na bramie) niż biuro zawodów, ponieważ robi się do niego kolejka tych, co chcą dopiero odebrać wspomniany „prezent"(żeby choćby wjechać do parku maszyn) i tych, którzy chcą już się zgłosić i dopełnić wszystkich formalności. Nie podoba nam się też opłata za prąd. Są zespoły, które używają tylko swoich agregatów, ponieważ prąd w gniazdku jest wątpliwej „jakości", a mimo tego są zmuszane do uiszczenia opłaty. To już jest chyba zwykły haracz.    

No i oczywiście wielkie brawa dla Jacka Molika za gustowne machanie żółtą flagą, gdy wirażowy gasił motocykl Marcina Rutkowskiego. I co? Nie jest potrzebna pełna obsada na wolnych treningach?

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górę