Ścigacz.pl

Najlepszy polski zawodnik ostatnich lat podjął rękawicę rzuconą przez rywali i wystartuje w najmocniejszej klasie WMMP, Superbike

Długo ważyły się losy czy i gdzie w tym roku wystartuje Paweł Szkopek. Mamy przyjemność poinformować Was, że najlepszy polski zawodnik ostatnich lat podjął rękawicę rzuconą przez rywali i wystartuje w najmocniejszej klasie WMMP, Superbike.

Już wczoraj informując o planach Janusza Oskaldowicza i jego nowego zespołu wskazaliśmy na możliwość startu Pawła Szkopka w klasie Superbike. Plotki, że współpraca wielokrotnego Mistrza Polski z dotychczasowym sponsorem ma się ku końcowi krążyły już wcześniej, ale dopiero wczoraj nadeszło oficjalne potwierdzenie tej wiadomości. Po ciężkiej kontuzji, jakiej Paweł nabawił się w Moście w zeszłym roku wielu nie wierzyło, że w ogóle wróci do ścigania. Teraz wiemy, że wrócił, a czasy z treningów w Poznaniu napawają optymizmem.

Hammel Yamaha Szkopek Team to nowa inicjatywa, której barw bronić w sezonie 2010 będą Paweł Szkopek i Bartek Lewandowski. Szkopek w klasie Superbike, a Lewandowski w Superstock 1000, obaj na motocyklach Yamaha R1. Program na ten sezon zakłada pełny cykl Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski i w ramach możliwości wyścigi międzynarodowe. Ponieważ projekt jest jeszcze gorący nie wszystkie plany są ostatecznie sprecyzowane.

Brat Pawła, Marek Szkopek pozostaje wierny marce Triumph i wystartuje w „starych" barwach w klasie Supersport.

Paweł Szkopek:

„Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się dopiąć w ostatniej chwili projekt, jakim jest Hammel Yamaha Szkopek Team. Zaledwie trzy tygodnie przed pierwszą rundą w Modlinie dowiedziałem się, że mój dotychczasowy partner nie będzie mnie już wspierał, a tak krótki czas na wybranie innej możliwości i zdobycie budżetu jest ekstremalnie trudny. Na szczęście i Yamaha i Hammel postanowiły wykorzystać sytuację i wspólnie zbudujemy coś fajnego. Mam nadzieję, że z moją pomocą Bartek w klasie Superstock 1000 też zrobi spore postępy i obaj godnie będziemy reprezentować nasz zespół".

Bartłomiej Lewandowski:

„Nadchodzący sezon, który już praktycznie się zaczyna działa na mnie bardzo mobilizująco, ponieważ przechodzę do klasy mistrzowskiej. Zamierzam startować w klasie Superstock 1000, w której startują tacy zawodnicy jak Andy Meklau, Andrzej Pawelec czy Adam Badziak, co jest dla mnie trochę przygnębiające, ponieważ dzieli mnie z tymi zawodnikami przepaść no, ale niby, od kogo mam się uczyć jak nie od Mistrzów. Nauka, nauka i jeszcze raz nauka, tak zamierzam potraktować ten sezon, jak najwięcej ukończonych startów, a także poprawy czasów z wyścigu na wyścig, tego sobie i innym zawodnikom zmieniającym klasy na ten sezon życzę."