Ścigacz.pl

Trzynastokrotny Mistrz Polski Janusz Oskaldowicz, który przez ostatnie lata kojarzony był z Yamahą w sezonie 2010 przesiada się na BMW

Do pierwszej rundy WMMP 2010 w Modlinie odliczamy już ostatnie dni. Znamy też już nowy projekt toru i wygląd zaplecza, a kolejne zespoły odkrywają karty. Dziś poznaliśmy wreszcie barwy, w jakich Janusz Oskaldowicz wystąpi w tym sezonie.

Trzynastokrotny Mistrz Polski Janusz Oskaldowicz, który przez ostatnie lata kojarzony był z Yamahą w sezonie 2010 przesiada się na BMW i reprezentować będzie barwy zespołu stworzonego przez Piotra Górkę. W BMW TG Motor Petronas, bo tak brzmi pełna nazwa projektu, będą startować wspomniani już Janusz i Piotr oraz Paweł Górka i Mariusz Migacz.

Piotrek miał doskonałą końcówkę zeszłego sezonu i po trzech startach zakończonych na podium został sklasyfikowany na trzecim miejscu w klasie Rookie 1000. W nowym sezonie zamierza powalczyć na dwóch frontach i oprócz rywalizacji w nowopowstałym BMW Cup startować też będzie w klasie Superstock 1000, gdzie o tytuł będzie musiał się zmierzyć ze swoim bratem. Paweł w 2008 roku wygrał Puchar Polski Rookie 1000, a w zeszły sezon zakończył na siódmym miejscu w klasie Superstock 1000. W Pucharze Polski zespół reprezentować będzie Mariusz Migacz, który odpowiedzialny jest też za opiekę medialną zespołu.

Janusza Oskaldowicza, który pojedzie w klasie Superbike fanom polskich wyścigów długo przedstawiać nie trzeba i wystarczy chyba dodać, że ma na swoim koncie trzynaście tytułów Mistrza Polski i właśnie z nowym zespołem zamierza przełamać pechową liczbę, która ciąży już nad nim od dekady. Przygotowuje się do tego bardzo sumiennie, ponieważ zespół zdążył już przed sezonem zaliczyć treningi w Misano, Brnie, Słowacji i na Węgrzech. Stworzenie takiego ambitnego projektu nie byłoby możliwe gdyby nie zaangażowanie firm Petronas i BMW.

Janusz Oskaldowicz:

„Jestem bardzo podekscytowanym nowym projektem, który tworzymy. Mój nowy motocykl jest niesamowity i wsiadając na niego za każdym razem czuję wielką przyjemność z jazdy, a do tego jest potwornie mocny. Nasze ambitne plany niebyły by możliwe bez wsparcia firmy Petronas, której też serdecznie dziękuję. Udało nam się w tym roku zrobić już sporo kilometrów po różnych torach i widzę, jak moi koledzy z zespołu robią postępy, dlatego wierzę, że w tym roku możemy stać na podium zarówno w klasie Superbike, jaki i Superstock 1000."

Po nieoficjalnych informacjach, że Andrzej Pawelec jednak nie wystąpi w Mistrzostwach Polski w klasie Superstock 1000 szanse ambitnych braci rosną jeszcze bardziej, ale zła wiadomość szykuje się dla „Profesora". Z naszych informacji wynika, że w Superbike o tytuł powalczy Paweł Szkopek dosiadając motocykla Yamaha R1, a biorąc pod uwagę nazwiska, jakie wcześniej zadeklarowały start w tej klasie szykuje się nam piękny sezon w WMMP Superbike.