Oszu¶ci ju¿ wkrótce trafi± za kraty. Prezydent podpisa³ wa¿n± ustawê
Kara więzienia za oszustwo licznikowe - długo oczekiwana nowelizacja została właśnie podpisana przez Prezydenta. Od 1 stycznia 2020 roku za przestępstwo takie grozić będzie kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Nowelizacja ustawy, która wprowadza surowe kary za nieuprawnione ingerencje we wskazania liczników przebiegu, była jednym z najbardziej oczekiwanych aktów prawnych ostatnich lat. Cofanie przebiegu w sprzedawanych pojazdach jest w Polsce prawdziwą plagą - szacuje się, że fałszywe przebiegi ma około 60% sprzedawanych w naszym kraju samochodów i około 40% motocykli.
Wprowadzony kilka lat temu obowiązek rejestrowania przebiegu pojazdu podczas każdego badania technicznego nieco uratował sytuację, ale nie na tyle, by mówić o zahamowaniu patologii. Cała nadzieja zatem w nowej ustawie, która za nieuprawnioną ingerencję we wskazania licznika przebiegu pojazdu przewiduje karę więzienia od trzech miesięcy do nawet pięciu lat - jak za oszustwo. Karani mieli być zarówno zleceniodawca, wykonawca, jak i osoba, która "zapomniałaby" zgłosić diagnoście faktu wymiany licznika.
Stan licznika sprawdzać będą także podczas każdej kontroli uprawnione służby - policja, Straż Graniczna, Inspekcja Transportu Drogowego, Żandarmeria Wojskowa lub służba celna. Przebieg wpisywany byłby do systemu CEPiK.
Konsekwencje nowych przepisów mogą być dla wielu kierowców szokiem. Na portalach ogłoszeniowych i w komisach pojawią się bowiem zupełnie nowe realia przebiegów pojazdów - zamiast sławnych 190 tys. km w samochodzie i 20 tys. w motocyklu będą to, odpowiednio 380 tys. i 80 tys. Nie wiemy jak część nabywców, szczególnie tych wyjątkowo wybrednych, przyjmie takie zmiany. Oj, oberwie się rządowi.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzenikogo nie zamkn± uwie¿cie mi
Odpowiedz