Oficjalne: Kawasaki Z250 wchodzi na rynek
W październiku pojawiły się plotki o rzekomym pojawieniu się małego nakeda Kawasaki, który miał wtedy być "gołą" wersją Ninjy 300R. Jednak kawasaki właśnie ogłosiło, że do ich floty motocykli dołączy najmniejszy z rodziny Zetów - Z250. Nie są znane szczegóły techniczne odnośnie nowego motocykla, ale dość bezpiecznym wnioskiem jest fakt, że będzie to po prostu Ninja 250R obrana z owiewek, z nieco wyższą kierownicą, być może z lekko zmienioną charakterystyką silnika.
Reklama
Tym, co jednak jest najważniejsze dla przyszłych nabywców jest to, że Z250 wygląda jak młodszy brat Z800. W osiemsetce Kawasaki naprawdę postarało się przy projektowaniu, budując najlepiej wyglądającego Zeta w historii. Tym bardziej cieszy, że 250-tka ma identyczne przednie światło, podobne plastiki, zadupek, zbiornik paliwa i wydech. Z250 różni się ilością plastiku, a konkretnie owiewkami bocznymi. Możemy być też pewni, że prędzej czy później światło dzienne ujrzy Z300 na bazie wspomnianej Ninjy 300R.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzePo co teraz na Polskę nowa 250-ka? Naród kupował 250-ki, bo taka pojemność była motocykli wyćwiczonych na nauce jazdy i naturalną rzeczą był zakup na start właśnie 250-ki. Teraz zmiana przepisów i ...
OdpowiedzNie zgadzam się, robiłam prawo jazdy na 600 a i tak kupiłam 250 ;) Jak ktoś jest mniejszych gabarytów, ale zależy mu na wyćwiczeniu skilli a nie byciu mistrzem prostej to przynajmniej na chwilę zatrzyma się na mniejszej pojemności
OdpowiedzMylisz się.Nie każdy cierpi na kompleks "100 KM"...
Odpowiedzbo niektorzy szykaja motocykla taniego w eskploatacji do codziennej jazdy a nie do lansu
OdpowiedzMoże klient nie potrzebuje 600tki (w tym wypadku 800tki). To że mam uprawnienia na na 600tkę nie oznacza że koniecznie muszę ja kupić. Jest jednak różnica między Z800 i Z250. Ten pierwszy na pewno w korkach gorzej sobie radzi od lżejszego brata, waży o niebo więcej (chyba z 70kg) i pali pewnie ze 2 -3 razy więcej. Jeśli ktoś ma ochotę na trochę funu w stylu "Z", nie ma własnej stacji benzynowej i nie chce się zastanawiać ile tygodni spędzi na wyciągu jak na Z800 da za dużo gazu na wyjściu z winkla to wybierze Z250. I pewnie mu to w zupełności wystarczy na długie lata.
Odpowiedzhttp://www.youtube.com/watch?v=nIXeB38NNaY
OdpowiedzPiękny motocykl:-)
OdpowiedzLipa, Zet bez 190 z tyłu wygląda komicznie.
OdpowiedzJakaś fiksacja z tym 190 czy co? Dopiero z tą 190tką to by komicznie wyglądał. Jak szczupła blondyna z implantami rozmiaru D/E ... Do 800tki pasuje 190, a do 250/300tki 140.
Odpowiedz