Odszkodowanie za zniszczony kask - motocyklista a prawo
Miałeś wypadek na motocyklu w wyniku, którego Twój kask, kurtka albo rękawiczki zostały zniszczone? Wielu motocyklistów nie wie, że prawo gwarantuje w takim wypadku zwrot pieniędzy za zniszczone rzeczy!
Jak uzyskać odszkodowanie?
Istnieją trzy metody na uzyskanie odszkodowania. Po pierwsze możemy samemu starać się o wypłatę rekompensaty pieniężnej za zniszczone mienie. W takim przypadku warto znać przepisy prawa, które są skutecznym argumentem w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych od towarzystw ubezpieczeniowych. Drugim rozwiązaniem są firmy specjalizujące się w odzyskiwaniu pieniędzy od ubezpieczycieli, które za stawkę od 15% do 30% odszkodowania będą w Twoim imieniu domagać się wypłaty pieniędzy. Istnieje również trzecia opcja - wynajęcie adwokata. Każda z tych opcji ma swoje plusy i minusy. Uważam jednak, że po zapoznaniu się z podstawowymi przepisami prawa nie będzie potrzeby wybierania dwóch ostatnich rozwiązań.
Walcz o swoje prawa!
W kodeksie cywilnym ustawodawca jasno określił, że posiadacz mechanicznego środka, poruszanego za pomocą sił przyrody, odpowiada za szkody wyrządzone przez ruch tego pojazdu (art. 436 pkt.1) tzn. w momencie, gdy dojdzie do kolizji między posiadaczem samochodu a użytkownikiem motocykla, sprawca wypadku - jeśli jest nim właściciel auta - ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą nie tylko za uszkodzony motocykl, ale również za zniszczone w wypadku mienie takie, jak kask, kombinezon, rękawiczki i buty. Sprawca wypadku, a w jego imieniu ubezpieczyciel ma obowiązek naprawić szkody, które powstały w momencie wypadku - art. 805 kodeksu cywilnego. Towarzystwa ubezpieczeniowe niejednokrotnie próbują nam wmówić, że odszkodowanie za takie szkody nie przysługuje.
Nie dajmy sobą manipulować. Na podstawie unijnych rozporządzeń każde wyposażenie do noszenia przez osobę w celu ochrony przed jednym lub wieloma zagrożeniami dla zdrowia lub bezpieczeństwa uważane jest za środek ochrony indywidualnej, który w razie zniszczenia podlega roszczeniu o zwrot pieniędzy. Warto wiedzieć, że przysługuje Ci zwrot kosztów za WSZYSTKO, co zostało zniszczone zaczynając od kasku, a kończąc na ochraniaczach i rzeczach, które wiozło się w kufrze. Współczesne kombinezony potrafią kosztować kilka tysięcy złotych. Porządny kask i buty to wydatki niewiele mniejsze. Mówimy zatem o konkretnych sumach, sięgających często wielu tysięcy złotych. Osobą potwierdzającą zniszczone mienie jest policjant, który sporządza informację o stratach w protokole powypadkowym albo w przypadku, gdy nie wzywaliśmy policji do stwierdzenia powstałych zniszczeń można powołać rzeczoznawcę.
Jak zgłosić zniszczenie mienia?
Zacznijmy od początku. Po pierwsze istotne jest, aby wezwać policję na miejsce zdarzenia. Jak wyjaśnia Katarzyna Skowrońska, policjantka sekcji ruchu drogowego KMP w Toruniu - Policja po przybyciu na miejsce wypadku jest obowiązana do sporządzenia protokołu. W dokumencie tym policjant opisuje przebieg zdarzenia oraz wpisuje wszelkie uszkodzenia jakich doznał pokrzywdzony - w tym również zniszczoną odzież ochronną.- Protokół z miejsca wypadku stanowi dokument, który pomoże udowodnić w towarzystwie ubezpieczeniowym poniesione straty. W celu otrzymania protokołu powinniśmy udać się do właściwej miejscowo siedziby sekcji ruchu drogowego, gdzie za darmo otrzymamy kopię protokołu - wyjaśnia Katarzyna Skowrońska. Następnym krokiem jest sporządzenie listy zniszczonych rzeczy na wniosku o odszkodowanie oraz dołączenie kopii raportu policyjnego towarzystwu ubezpieczeniowemu. Poszkodowany musi ocenić, w jakim stopniu kombinezon, buty, rękawiczki uległy zniszczeniu i żądać odpowiedniej kwoty za powstałe zniszczenia.
W momencie, gdy uszkodzenia ubioru są znaczne i jego dalsze użytkowanie może narazić właściciela na obrażenia, należy żądać rekompensaty w 100% wartości rynkowej danej rzeczy. Co do kasku, to truizmem będzie pisanie, że jest on „jednorazowego" użytku i należy wymienić go na nowy. Osobą, która orzeka w tym wypadku jest rzeczoznawca PZM. Tłumaczenia ubezpieczycieli, że rysy na kasku i pęknięcia nie dyskwalifikują go do ponownego użytku, proszę traktować jako przejaw głupoty. Za kask należy się całkowity zwrot wartości - uwaga, wartość naszego kasku, to nie jest to samo, co cena za nowy. Podstawą do domagania się całej wartości jest paragon za zakupiony kask. W przypadku, gdy np. zgubiliśmy paragon, do określenia wartości może być wykorzystany cennik ze sklepu zajmującego się sprzedażą akcesoriów motocyklowych.
Prawo reguluje termin spełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela - art. 817 kc - ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Zdarzyć się może, że wyjaśnienie w terminie 30 dni okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Zakład ubezpieczeń powinien wyrównać poszkodowanemu poniesione straty tak, by doprowadzić majątek poszkodowanego do stanu sprzed wypadku. Jeśli w tym celu wystarczy naprawić uszkodzoną rzecz - zakład ubezpieczeń pokrywa koszty naprawy. Jeżeli zaś zniszczenia rzeczy wystąpiły w znacznym stopniu, to znaczy iż nie nadają się do naprawy - wówczas poszkodowany ma prawo do odszkodowania, które powinno się równać wartości zniszczonej rzeczy ustalonej według cen rynkowych. Ubezpieczyciele stosują nagminnie metodę polegającą na tym, iż kwota proponowanego odszkodowania jest ugodą. Należy uważać na takie sytuacje, ponieważ zamyka nam to drogę do dalszego dochodzenia roszczeń odszkodowawczych. W przypadku jeśli uważamy, że proponowana kwota za zniszczenia jest nieadekwatna, warto wnieść odwołanie od decyzji. Odwołanie powinno być sporządzone na piśmie i zawierać informacje z jakich powodów je wnosimy oraz ustalenie kwoty, jakiej się domagamy.
Na koniec
Pomimo, iż przepisy prawa regulują kwestię odszkodowania tak, żeby osoba faktycznie poszkodowana uzyskała świadczenie pieniężne, które zrekompensuje poniesione straty - art. 415 kc - kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia - towarzystwa ubezpieczeniowe wykorzystują i będą wykorzystywać nieświadomość ludzi w kwestii odszkodowań. Sposobem na uchronienie się od przykrych niespodzianek jest znajomość podstaw prawnych opisanych w artykule.
Czy masz jakiekolwiek doświadczenia w tym temacie, dobre lub przykre? Czy artykuł Twoim zdaniem można uzupełnić o przykłady z życia wzięte? Zapraszamy do dyskusji.
Patrz także: Odszkodowanie dla motocyklistów po wypadku
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzedostałam odszkodowanie za uszkodzona odzież motocyklową w 100 % bo miałam racunki a ona zostala lekko porysowana. kasa włyneła na konto a ubezpieczyciel domaga sie zwrotu uszkodzonej odziećy aby ją...
OdpowiedzW artykule przywołano art. 805. kodeksu cywilnego... tylko, że w trochę innym brzmieniu. Poniżej podaję jak jest: Art. 805. § 1. Przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w ...
OdpowiedzWitam, Moze cos sie zmienilo w polskim prawie od momentu napisania artykulu do dzisiaj, ale ja jak potrzebowalem wyciagnac z komisariatu kopie protokolu powypadkowego (wrzesien 2009) to okazalo ...
OdpowiedzJeżeli miałeś wypadek,... ucierpiałeś na zdrowiu, nie wiesz jak zawalczyć o swoje, napisz do mnie! Pomogę. Od 8 lat jestem motocyklistą i wiem jak jest na drogach. Każdego dnia walczę o życie ...
OdpowiedzPomagamy odzyskać odszkodowanie!! gg2643449
OdpowiedzSprawy odszkodowawcze potrafią przysporzyć nam wiele kłopotów i stresu, a przede wszystkim ukraść cenny czas. Dla własnego dobra lepiej więc skorzystać z usług kancelarii prawnych, które specjalizują się w tym zakresie. Osobiście polecam kancelarię Teodorowski&Wojtaszak z Krakowa.
OdpowiedzGrzecznie wam powiem... gowno prawda:D wszyscy mowia ze mialem duzo szczescia,ale dostalem normalne odszkodowanie, zrobilem prawko i jest gitara:D
Odpowiedz