Od niedawna wiadomo, że na targach EICMA w Mediolanie pojawi się nowe Kawasaki Z1000. Nie wiadomo jednak zbyt wiele na jego temat, wszak dostaliśmy tylko dziwny, krótki film, na którym w zasadzie widać niewiele. Kawasaki zaprezentowało nowe (mocno kuszące) foto, które pokazuje profil nowego Zeta.  Nie jest żadną tajemnica, że Z1000 od lat hołduje zasadzie "100% muskularności". Mieliśmy już to przy Zecie z 2009 roku i wygląda na to, że Japończycy poszli o krok dalej jeśli chodzi o agresywne wzornictwo. W Kawasaki używają terminu "Aura agresywności". Nie mamy pojęcia, co to znaczy, ale cholernie nam się podoba...

Szef działu projektowania, Keishi Fukumoto powiedział:

"Byliśmy zachwyceni będąc poproszonym o rozpoczęcie projektowania nowego Z1000 "od zera". Za zadanie mieliśmy stworzyć pojazd SUPERNAKED, który odzwierciedla pasję oraz emocje kierowcy zainteresowanego tą klasą motocykli wraz z wyrafinowaną mieszanką niepowtarzalnego ducha Kawasaki i odważnego projektu "Sugomi. Z punktu widzenia  stylistyki przyjęliśmy stanowisko mające na celu osiągnięcie i przemycenie wyglądu oraz czucie    przyczajonego drapieżnika gotowego do skoku. W połączeniu  z wyrafinowanymi funkcjami technicznymi oraz udoskonalonymi osiągnięciami  - wszystko sprawia że wzmacnia wizerunek Z1000 jako lidera klasy SUPERNAKED".

Zerknijcie na zdjęcie. Sprawdźcie jak nisko siedzi przednia lampa i jak muskularny jest zbiornik paliwa. Wygląda jak mięsień dwugłowy kulturysty. Stylistyka zdaje się przypominać Z800, które także przeszło kurację agresywności. Nas jednak interesuje bardziej co będzie napędzało Zeta. Miejmy nadzieje, że zobaczymy zmodernizowany silnik, bo rywalizacja w klasie Streetfighter w roku 2014 będzie odbywała się nawet nie na gołe pięści, ale na kastety. Wszyscy wiemy, co zostało wczoraj zaprezentowane...

Kawasaki zapowiedziało premierę nowego Z1000 na 5 listopada podczas targów EICMA w Mediolanie. Jednak jako, że to Kawasaki, spodziewajmy się jakiegoś przecieku znacznie wcześniej.