Norton Motorcycles wkrótce powróci w nowej odsłonie - wszystko dzięki nakładowi pracy i środków ze strony nowego właściciela, którym jest indyjski koncern TVS.

Marka Norton została mocno poturbowana w 2020 roku i była o krok od znalezienia się w szufladzie z producentami czekającymi na wskrzeszenie. Na szczęście pojawił się indyjski koncern TVS, który postanowił postawić Nortona na nogi. Nowym prezesem został John Russel i wygląda na to, że jest to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Zapowiedział wznowienie produkcji, powrót do sportów motorowych i przede wszystkim - uporządkowanie kwestii dostaw zaległych motocykli do osób, które już wpłaciły pieniądze. Jeżeli ktoś miał wątpliwości, to mógł wystąpić o zwrot środków. Co więcej - większość starej załogi fabryki Norton Motorcycles znajdzie zatrudnienie w nowej siedzibie.

Skoro o nowej siedzibie mowa, to Norton jest gotowy do uruchomienia biura i fabryki, a to ma nastąpić już w marcu. To wtedy zostanie przedstawiony nowy kompleks zlokalizowany w Solihull. Pod jednym dachem znajdą się działy produkcji, rozwoju, designu, zakupów, sprzedaży, marketingu oraz obsługi klienta. Jednocześnie ma to być najbardziej zaawansowana fabryka w liczącej 122 lata historii marki. Najpierw z taśm produkcyjnych będzie wyjeżdżał model Commando Classic. W pierwszej kolejności motocykle trafią do osób, które wpłaciły depozyty. Do produkcji trafi również model V4SS.

Dyrektor TVS Motors - Sudarshan Venu - tak mówi o powrocie Nortona do żywych: "Otwarcie nowej kwatery głównej to ważny krok na przód dla Norton Motorcycles. Otwarcie tej będącej dziełem sztuki fabryki stworzy fundamenty dla stabilnej przyszłości marki Norton. Nowe motocykle będą spełniały światowe standardy, których oczekują nasi klienci. Rok 2020 był trudny dla całego świata, ale jesteśmy bardzo podekscytowani przeprowadzką do nowego domu i jesteśmy dumni, że ekipy Norton i TVS stworzyły to miejsce w zaledwie dziewięć miesięcy. Z solidnymi procesami jakościowymi nowa fabryka będzie produkować motocykle godne marki Norton i poprowadzi ją w przyszłość. Przygotowujemy się do stworzenia dla marki, pracowników, klientów i partnerów takiej przyszłości, która sprosta ich najwyższym oczekiwaniom i pozwoli marce Norton ponownie stać się silną, na co zasługuje jej historia."