Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeNo i widzicie - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia: mam tu na myśli serwisowanie motocykla. Dla niektórych 200 mth to spoko czas i nic nie wymieniają twierdząc, że jest git. Inni z kolei wsadzają nowy łańcuszek rozrządu co 60 mth lub częściej a tłoki zmieniają do 160 mth (mam na myśli wyczynowe enduro). A potem każda z tych sztuk sprzedawana jest na Allegro jako egzemplarz w "idealnym stanie" :). Polecam refleksję ;)
OdpowiedzDlatego własnie samochodów i motocykli nie kupuje się poprzez Allegro. Albo sprowadzać samemu, albo od kogoś z pobliża - w razie reklamacji jest łatwiej, a i też taki sprzedawca - są mniejsze szanse na wciśnięcie bubla. U mnie w mieście też jest taki jeden, co nie kryje się z tym, że w osobnym pomieszczeniu stoją motocykle wystawione na allegro, a osobno te do sprzedaży na miejscu. Pomijając fakt, że np. ceny są różne. Np lusterka na miejscu komplet kosztuje 15zł, na allegro te same lustereczka 50zł+ przesyłka i allegrowicze to biorą....
OdpowiedzBez przesady. To jak z niemieckim powiedzeniem - kto kradnie, ten sam wszędzie widzi złodzieja. Moja WR450 ma najeżdżone 230h i też nie zmieniałem tłoka, bo po przy inspekcji trzyma wymiar praktycznie taki jak do montażu. Bo ja jeżdżę rekreacyjnie. Serwis powinien być adekwatny do sposobu użytkowania.
OdpowiedzA jak często zmieniasz łańcuszek rozrządu?
Odpowiedz