Ścigacz.pl

Rea, Caricasulo, Bastianelli, Reiterberger - zwycięzcy wyścigów WorldSBK, SSP600, SSP300 I STK1000. Jonathan Rea po raz kolejny udowodnił dominację and resztą zawodników. Czyżby czwarty tytuł był już w kieszeni?

#WorldSBK Race 2 is gooooo!🚦

What a start from @XaviFores!🚀#RiminiWorldSBK pic.twitter.com/4Mk2yUmIfA

— WorldSBK (@WorldSBK) 8 lipca 2018

Rea startował z dziewiątego pola i stoczył bardzo ciekawą walkę z Melandrim i Van Der Markiem, by finalnie odnieść drugie w ten weekend zwycięstwo na torze im. Marco Simoncelliego. Van Der Mark startował z Pole Position i to wystarczyło na dowiezienie drugiego miejsca na metę. Melandri bardzo chciał pokazać się własnym kibicom na Misano, lecz trzecie miejsce było wszystkim, co mógł w tym wyścigu osiągnąć. Chaz Davies czwarty, przed Tomem Sykesem i Lorenzo Savadorim. Ósme miejsce dla Eugena Lavertyego, więc w jego przypadku, sobota była bardziej szczęśliwa. Aprilia jednak zaczyna się pokazywać w czołówce i mogą jeszcze powalczyć o dobre pozycje w bieżącym sezonie. Dziewiąty finiszował Loris Baz, a dziesiątkę zamknął Leon Camier. Początek wyścigu należał do Xaviego Foresa, który na trzecim okrążeniu został wyeliminowany z walki przez awarię motocykla. Wielka szkoda, gdyż jechał naprawdę obiecująco i podium było w zasięgu ręki. Kwestie techniczne wykluczyły również Jordiego Torresa, Andreozziego i Jacobsena. Jedynie Mercado sam się wykluczył, zaliczając wywrotkę.

Jednym słowem Jonathan Rea jest poza jakimkolwiek zasięgiem rywali. Jest w życiowej formie i trzy tytuły mistrzowskie z rzędu nie zamykają pięknych statystyk. Czemu nie znalazł dla siebie miejsca w MotoGP? Czyżby to była kwestia wielu? Co wiemy na pewno, to kolejne dwa lata spędzi na fabrycznym Kawasaki w WorldSBK.

W klasie SuperSport 600 wygrał Caricasulo, zostawiając za sobą De Rosę i Cortese. Różnice na mecie były całkiem spore, gdyż zwycięzca na mecie miał przewagę prawie 1,5 sekundy, a jadący MV Agustą Włoch grubo ponad dwie sekundy nad Niemcem.

Wyczekiwany przez polskich kibiców wyścigów motocyklowy wyścig z udziałem Daniela Blina, startującego Yamahą R3. Daniel niestety zakończył wyścig w trakcie piątego okrążenia, za sprawą wywrotki w 16. zakręcie. Jechał już na 26. pozycji, by przekroczyć cienką granice przyczepności. Niech ten sezon będzie kopalnią wiedzy, by miejmy nadzieję w przyszłym sezonie walczyć w czołówce stawki. Wygrał Bastianelli , przed Perezem i Gonzalesem.

W klasie Stock1000, Reiterberger minął linię mety na ponad dwie sekundy przed Scheibem i kolejne 1,3 sekundy przed Russo.

Teraz czeka nas kilka tygodni przerwy, by powrócić do podziwiania zawodów z serii SBK MOTUL w połowie sierpnia, na pięknym portugalskim torze w Portimao. Tymczasem, Rea z 370 punktami na koncie, wyprzedza Chaza Daviesa o 92 oczka, kolejne 30 Van Der Marka i następne 30 Toma Sykesa. To jest istna rzeź i nawet zmiana przepisów, mająca na celu wyrównanie szans, nie jest w stanie powstrzymać Johnego przez odnoszeniem kolejnych zwycięstw.

What a race!!!🏁🏁🏁@jonathanrea takes another stunning win after an incredible battle!🏆

And a small dance to celebrate!💃🏻😂#RiminiWorldSBK pic.twitter.com/SPEHTElOFy

— WorldSBK (@WorldSBK) 8 lipca 2018