Ścigacz.pl

Jak donosi dziennik.pl, 430 zł zamiast 98 zł za badanie techniczne samochodu to nowa propozycja, która pojawiła się w Ministerstwie Infrastruktury. W tym wariancie pieczątka w dowodzie rejestracyjnym motocykla byłaby również kilka razy droższa.

Badanie techniczne samochodu osobowego kosztuje obecnie 98 zł (motocykla 62 zł), co dla właściciela stacji kontroli oznacza, że zarabia "na czysto" 60 zł. Aktualne stawki zostały ustalone równo 20 lat temu, natomiast przez ostatnie dwie dekady stale rosły wszelkie inne koszty, w tym rachunki za prąd, gaz, wynagrodzenia pracowników itp.

Osiem organizacji branży motoryzacyjnej związanych z SKP przesłało ministrowi infrastruktury pismo, w którym skarżą się na obecną sytuację. Właściciele stacji diagnostycznych zwracają uwagę, że inflacja liczona narastająco przekroczyła 80%, a wysokość minimalnego wynagrodzenia o pracę, które odzwierciedla sytuację gospodarczą, wzrosła o 521%. Z tego powodu prowadzenie SKP staje się nieopłacalne, bo przychody z opłat za badanie techniczne po prostu nie starczają na opłacenie działania punktu.

Podniesienia opłat co jakiś czas domaga się Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP (SITK), które zajmuje się doradztwem na rzecz SKP. Artur Sałata, wiceprezes SITK i koordynator ds. SKP, w najnowszym piśmie do przedsiębiorców prowadzących stacje i diagnostów zachęca ich do walki o nowe, wyższe stawki oraz proponuje, by badanie techniczne pojazdu kosztowało 10% minimalnego wynagrodzenia. W myśl tej zasady kierowca od 1 lipca 2024 roku na badanie techniczne samochodu osobowego powinien wydawać 430 zł (minimalne wynagrodzenie 4300 zł x 10%).

Opłata za przeprowadzenie okresowego badania technicznego samochodu osobowego w 2004 roku stanowiła 11,9% minimalnego wynagrodzenia. Od 1 stycznia 2024 roku mówimy o cenie na poziomie zaledwie 2,31% minimalnego wynagrodzenia - powiedział dziennik.pl Artur Sałata z SITK. Zdaniem Sałaty, gdyby posłużyć się wskazanymi zależnościami, to od stycznia 2024 roku kierowca za badanie techniczne samochodu osobowego powinien płacić 505 zł (minimalne wynagrodzenie 4242 zł x 11,9%).

Jeśli założymy, że koszt badania technicznego motocykla w 2004 roku stanowił 5,95% minimalnego wynagrodzenia (czyli połowę kosztu badania technicznego samochodu osobowego, który wynosił 11,9%), możemy obliczyć koszt badania technicznego motocykla na 2024 rok, stosując te same zależności. Płacilibyśmy o wiele więcej niż obecnie, aż 252 zł!

Warto dodać, że przedsiębiorcy z branży SKP bardziej realistycznie podchodzą do waloryzacji opłaty za badanie techniczne. Za uczciwe uważają połowę stawki wyliczonej przez Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP. Ich zdaniem badanie techniczne samochodu powinno kosztować 246 zł brutto. Według przedsiębiorców z SKP powinien też pojawić się mechanizm corocznej automatycznej waloryzacji wysokości opłat za badania o wskaźnik inflacji za poprzedni rok.

Badanie techniczne motocykla kosztuje aktualnie 62 zł. Od 1 lipca 2023 r. nie jest pobierana opłata za wpis do bazy CEPiK. Badanie techniczne składa się z trzech etapów: identyfikacja motocykla, która polega m.in. na sprawdzeniu dokumentów, wprowadzeniu zmian do systemu CEPiK oraz części zasadniczej, czyli skontrolowaniu stanu technicznego motocykla. Po zmianie przepisów, za brak przeglądu w 2024 r. można otrzymać mandat w wysokości od 1500 do 5000 zł.

Motocykl powinien przejść przegląd po raz pierwszy przed upływem 3 lat od daty pierwszej rejestracji, po raz drugi przed upływem 2 lat od daty poprzedniego przeglądu technicznego, a kolejne badania trzeba przeprowadzać co roku. Zatem badanie techniczne kilkuletniego motocykla przeprowadza się co 12 miesięcy.