Motorowerzysta spowodował wypadek. Mandat dostał jego ojciec
W miejscowości Wejda, w gminie Łyse, doszło do zdarzenia drogowego z udziałem niepełnoletniego kierowcy. 15-letni chłopak, prowadząc motorower, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kobiecie kierującej samochodem na skrzyżowaniu.
Choć na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń, szkody materialne są znaczne. Oboje uczestnicy kolizji to mieszkańcy powiatu ostrołęckiego. Policja nałożyła mandat w wysokości 300 zł na ojca nastolatka, który jest właścicielem motoroweru. Jak wyjaśnił nadkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce: "Jest on właścicielem pojazdu i został ukarany za dopuszczenie do kierowania przez osobę, która nie posiada stosownych uprawnień".
Rzecznik policji zaapelował także do rodziców, aby wykazali się większą odpowiedzialnością i nie pozwalali na podobne sytuacje. "Kierujący motorowerem zgodnie z przepisami powinien mieć do tego stosowne uprawnienia" — dodał nadkom. Żerański.
Sprawa 15-latka trafi teraz do sądu rodzinnego, gdzie zostanie podjęta decyzja o ewentualnych konsekwencjach jego postępowania. Zgodnie z polskim prawem, osoba niepełnoletnia prowadząca pojazd mechaniczny bez uprawnień może odpowiadać za swoje czyny przed sądem dla nieletnich. Przepisy przewidują różne środki wychowawcze i poprawcze, a rodzice mogą być dodatkowo ukarani za niedopilnowanie obowiązku nadzoru nad nieletnim.
W sytuacji, gdy nieletni spowoduje kolizję lub wypadek, podstawą prawną do ukarania opiekunów jest art. 96 § 1 pkt 2 Kodeksu wykroczeń, który stanowi, że właściciel pojazdu może zostać ukarany grzywną za umożliwienie prowadzenia pojazdu osobie bez wymaganych uprawnień.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze