Motor Edukacji Zawodowej czyli kobiety na motory!
Warszawscy urzędnicy doszli do dwóch wniosków. Przede wszystkim takiego, że rynek motocyklowy może być wartościową składową mazowieckiego rynku pracy. Drugi wniosek jest taki, że kobiety mają w nim zbyt mały udział i dobrze byłoby coś z tym zrobić. Dlatego też powstał projekt edukacyjny o nazwie „Motor Edukacji Zawodowej”. Ma on poprawić jakość kształcenia ludzi chcących pracować w branży motocyklowej popularyzować zatrudnianie w niej kobiet.
Czy takie działania mają sens i czy rzeczywiście poprawią atrakcyjność zawodów związanych z motocyklami? Trudno nam to ocenić na tym etapie, podobnie jak równie ciężko jest w tej chwili ustalić, czy tego typu programy zachęcą kobiety do większego zaangażowania w sprzedaż motocykli i ich obsługę. Dobrze jednak, że coś dzieje się w tym temacie, a poniżej przedstawiamy szczegółowe założenia i cele programu.
Tytuł projektu: „Motor Edukacji Zawodowej”
Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego realizowany przez Biuro Edukacji Urzędu m.st. Warszawa w partnerstwie z Towarzystwem Amicus
Program Operacyjny Kapitał Ludzki
Priorytet: IX. Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach.
Działanie: 9.2. Podniesienie atrakcyjności i jakości szkolnictwa zawodowego.
Obszar realizacji: miasto stołeczne Warszawa.
Okres realizacji projektu: 1 lipca 2012 r. – 30 października 2013 r.
Opis projektu
Branża motoryzacyjna w Polsce rozwija się dynamicznie pomimo kryzysu. W raporcie Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego szacuje się, że sam tylko rynek jednośladów wzrośnie o ponad 20% w ciągu najbliższych trzech lat.
W odpowiedzi na stale rozwijający się rynek motocyklowy m.st. Warszawa wdraża innowacyjny program Motor Edukacji Zawodowej. Projekt skierowany jest do uczniów warszawskich szkół zawodowych kształcących w zawodach samochodowych i ekonomicznych. W programie przewidziane są kursy zawodowe i praktyki w renomowanych firmach z branży motoryzacyjnej mające na celu przygotowanie młodzież do podjęcia pracy w zawodach związanych z motoryzacją.
Cele ogólne
Celem projektu jest podniesienie atrakcyjności kształcenia zawodowego i dostosowanie go do potrzeb rynku pracy, poszerzenie zainteresowań młodzieży techników i zasadniczych szkół zawodowych branżą motoryzacyjną, wdrożenie 2 programów praktyk u pracodawców branży motocyklowej.
Cykl szkoleń i praktyk ma za zadanie poszerzyć zdobywane w szkołach wykształcenie
o specjalistyczną wiedzę z zakresu serwisowania motocykli oraz dać uczniom szansę zdobycia praktycznych umiejętności podczas praktyk w warszawskich firmach motoryzacyjnych.
Jednym z założeń projektu jest także popularyzacja zatrudnienia kobiet w branży motoryzacyjnej. Udział pań w tym sektorze rynku pracy wciąż jest marginalny i wynosi tylko około 5% w skali kraju. Przełamanie stereotypu rzekomej „męskości” zawodów związanych z mechaniką samochodową i motocyklową przyczyni się do zwiększenia zainteresowania kobiet tą drogą kariery.
Cele szczegółowe
Przeprowadzenie kursów zawodowych dla minimum 115 osób (w tym min. 15 kobiet):
- Kurs obsługi i naprawy motocykli (80h)
- Kurs prowadzenia działań sprzedażowych w branży motocyklowej (60h)
Szkolenie teoretyczne poszerzone jest o zajęcia z branżowego języka angielskiego oraz podstaw przedsiębiorczości. Każdy uczestnik odbędzie także 80 godzin praktyk w warszawskich serwisach motocyklowych, salonach i sklepach z częściami i akcesoriami motocyklowymi.
Więcej informacji na temat projektu uzyskacie w Biurze Edukacji m. st. Warszawy
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeWięcej informacji o projekcie jest też tutaj: www.facebook.com/motoredu
OdpowiedzKobiety są za równouprawnieniem. Do czasu jak trzeba wtargać szafę na 3 piętro (bez windy) ;-)
OdpowiedzZaczniemy wnosić szafy na 3 piętro jak faceci zaczną rodzić dzieci :)
OdpowiedzPo pierwsze nie bądźmy nie tolerancyjni. Podobno mamy równouprawnienie. Jak komuś coś się nie podoba to jego problem. Ja jestem za, każda umiejętność przyda sie nawet i kobiecie, tym bardziej jeśli...
Odpowiedzkobiety mają takie same prawa, możliwości i dostęp do rynku jak faceci. nie trzeba tego sztucznie wspomagać! no chyba że równouprawnienie znaczy większe prawa dla jednej z płci...
Odpowiedztak jest masz rację!!! - kobiety mają takie same prawa - tylko widzisz problem w tym, że mało kto tych praw przestrzega. kobietom proponuje się niższe wynagrodzenie na danych stanowiskach, kobiety nie są przyjmowane do pracy bo pracodawca obawia się. że zajdą w ciążę i milion innych przykładów. szkoda, że tacy goście jak ty, którzy nie mają pojęcia w danym temacie zaśiecają fora ale z drugiej strony skoro normalnie nikt cię nie chce słuchać to przynajmniej w ten sposób możesz się wygadać - tylko najpierw poczytaj, pomyśl i wtedy może będzie lepiej
Odpowiedzkolejny bzdurny projekt jak zdefraudować kasę podatników, a może teraz powstanie projekt zwiększenia ilości mężczyzn wśród pielęgniarek i sklepowych? jakby kobiety chciały pracować w tej branży to ...
OdpowiedzBzdurny projekt??? ja bym chętnie w takim kursie wzięła udział - na przekór tym którzy uważają, że motocykle są tylko dla facetów. Myślę, że tacy "faceci" poprostu nie mają ikry i boją się przyznać, że kobiety mogą być w czymś równie dobre. A jeśli uważasz, że zasiłki dla bezrobotnych są lepsze niż takie projekty w których ludzie dostają szansę rozwinąć wiedzę i potem zamiast brać zasiłek idą do ciekawej pracy i płacą podatki to jesteś poprostu bez wyobraźni i nie powinieneś wypowadać się na tematy związane z tym gdzie i na co powinny iść pieniądze z eurosojuza jak to napisałeś.
OdpowiedzLuca nie najeżaj się, przecież te pieniądze i tak trzeba wydać.A dlaczego nie na Nas? A powiem Ci...mężczyźni jako pielęgniarki mają duże powodzenie. Możesz się przekwalifikować!
Odpowiedza może lepiej je wydać na Centrum Zdrowia Dziecka? pieniądze trzeba wydać, co za bzdura! Właśnie przez takie podejście zamiast efektywnego wsparcia gospodarczego mamy bzdurne akcje społeczne tak skonstruowane aby agencje reklamowe i ludzie przy korycie nieźle się obłowili, a efekt z tego ŻADEN
OdpowiedzCentru zdrowia dzecka - pomysł ok ale warto się zastanowić dlaczego akurat Centrum Zdrowia a nie inny szpital czy uczelnia. Jednym pasuje jedno a innym co innego. Poza tym tu nie ma raczej mowy o kampaniach społecznych - to szkolenia zawodowe. jeśli uważasz że rozwój wiedzy zawodowej jest bez sensu to zastanów się kto ma płacić podatki jak wszyscy wylądują na bezrobociu.
OdpowiedzSame sarkazmy od facetów.A Ja tam chciałabym naprawiać swój motor, bo doprosić się swojego faceta...Jak zwykle nie zrobisz nie pojedziesz...
OdpowiedzTak tzrymać - Dziewczyna na motocyklu - to mnie kręci - macie takie samo prawo być motocyklistkami jak my faceci motocyklistami. Nie zrażaj się bierz "swojego sprzęta w swoje ręce"
Odpowiedzto to kur... zrób o.O a co, każdy facet to mechanik? działamy na tej samej zasadzie ... poczytamy, popróbujemy, trochę intuicji i jest - Wy na tej samej zasadzie możecie to robić ... a później dziwota, że sarkazmami czuć od nas w komentarzach. A nie liczyć na jakiś bzdruny projekt :/
Odpowiedzdziałamy na tej samej zasadzie tylko dziewczyny nie idą do szkół mechanicznych bo są od dziecka przyuczane do roli matki polki a jak już któraś pójdzie to się okazuje że po wf-e nie może się wykąpać bo nie przewidziano damskich i męskich pryszniców a że jest jedna lub dwie to czeka aż samce skończą. - faktycznie takie same zasady - gratuluję prostego pojmowania świata.
OdpowiedzDlaczego tylko w Warszawie??? :( Niech coś takiego w woj. Pomorskim zrobią!
OdpowiedzNa prowincji takich rzeczy sie nie robi, tam kobiety jeżdżą komunikacją miejską.
Odpowiedzfaktycznie warszafffka to wielkie miasto chyba zapomniałeś że tam większość to ludność napływowa za pracą bo u nich na wsi jej nie było
Odpowiedzalbo autobusami
Odpowiedzalbo wozami drabinaistymi na brukwi
Odpowiedz