Motocyklista łamie przepisy, wpada na forum
Na pewno wielokrotnie słyszeliście, że ktoś niemądrze latał na motocyklu, często łamiąc większość przepisów, rejestrował to na kamerę lub chwalił się w ten czy inny sposób w internecie. To właśnie jeden z tych przypadków. Andrew John Kelly, lat 37 dołączył do forum, aby dowiedzieć się, czy w jakiś sposób uda mu się uniknąć kary za bardzo znaczne przekroczenie prędkości w North Yorkshire. Motocyklista ma nadzieje na jakiś kruczek prawny, który pozwoli mu wyjść z całego zamieszania bez zadraśnięcia, ale niestety, internet pokazał swoją siłę.
Po tym, jak motocyklista napisał post na forum o tym co zrobił i co chciałby zrobić, otrzymał tony negatywnego odzewu od innych uzytkowników. Kelly chwalił się też, że wcześniej wielokrotnie udawało mu się unikać mandatów za podobne przewinienia, m.in. kiedy uniknął kary za złe parkowanie za pomocą fałszywego oświadczenia z serwisu samochodowego. W komentarzach rozpętała się mała wojna, a kilku userów poinformowało policję. Od tego momenty rozpoczął się nowy, problematyczny rozdział. Sprawa ma poważne zakończenie, bowiem motocyklista został skazany na 8 miesięcy. Wniosek? Nie czyń źle, a jeśli już koniecznie czynisz, to raczej nie chwal się tym w internecie.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarze4k trupow to jakies 0.82 % zgonow ogolem w PL kazdego roku. I co teraz?
OdpowiedzWolność nie jest za darmo kolego.
OdpowiedzDoprawdy nie wyobrażam sobie jak można poświęcić 10 minut wolnego czasu i kilka groszy na rozmowę z komendą policji w celu wpierdolenia jakiegoś gościa który sobie jeździ na motocyklu, trzeba być ...
OdpowiedzBo to jest właśnie społeczeństwo obywatelskie. Przestrzeganie prawa nie dla tego że ONI (ci co rządzą) tak chcą tylko że takie są normy życia w cywilizowanym świecie. Nie po to żeby utrudnić tylko żeby łatwiej było ze sobą wytrzymać. My tkwimy mentalnością w XIX wieku, na wsi. Nie przestrzegając prawa ciągle walczymy z zaborcą, okupantem, komunizmem . MOJE jest najważniejsze, JA muszę przejechać, JA tu muszę zaparkować bo JA się śpieszę i JA muszę być pierwszy. To że są inni nie ma najmniejszego znaczenia. Ten telefon był po to by przywołać kogoś do przestrzegania obowiązujących reguł. I proszę nie pisać o bzdurnym prawie i nieżyciowych przepisach w naszym kraju bo nie o to chodziło.
OdpowiedzCzyli Pawlik Morozow to też przedstawiciel społeczeństwa obywatelskiego.
OdpowiedzZwiązek Radziecki z czasów kolektywizacji i rozkułaczania wsi jako przykład społeczeństwa obywatelskiego? Mam nadzieję że to kiepski ale jednak żart.
OdpowiedzKantowsko-Heglowski bełkot jest chyba wiekszym żartem.
OdpowiedzGodzenie się na łamanie przez innych przepisów które kosztuje nas utratę czasu, mienia, zdrowia a czasem i życia jest idealistyczną niedorzecznością? Jeśli kiedyś ktoś zaparkuje swój samochód tak że nie będziesz mógł wyjechać, zauważysz kogoś kto prowadzi pojazd po pijanemu, kogoś kto demoluje przystanek autobusowy, znęca się nad zwierzętami, próbuje kogoś pobić nie dzwoń na policję. Tylko się z nim solidaryzuj.
OdpowiedzTwój Mistrz łamie obowiązujące prawa religijne (które godzą w twój naród) -złóż pocałunek na jego policzku i wydaj go kapłanom...
OdpowiedzBardzo mądry komentarz!!! Popieram w 100%
OdpowiedzPrzebywałem w anglii 6 Lat niedawno wróciłem anglicy to najwięksi konfidenci . W oknach nikogo nie widać ale to pozory , tumany straszne ale cfani oj bardzo . Proszę nie mylić tych pojęć . ...
OdpowiedzTak samo w Irlandii. Uśmiech na twarzy i ci dupę obrabia. Kilka razy doprowadziłem do konfrontacji słownej z Irlandczykami, którzy próbowali pode mną dołki kopać, zawsze w pracy (kilku różnych) i za każdym razem wykręcali się, tłumacząc, że nie ma żadnego problemu. Oni mają kulturowo zakorzenione, żeby być uprzejmym dla każdego, nawet jak kogoś nie lubią. Rada jest tylko jenda, nie ufaj żadnemu irolowi. No prawie żadnemu. Czasami są naprawdę w porządku goście.
OdpowiedzAle mają tam konfitury :D
OdpowiedzU nas jest za to 4k trupów na drogach co roku.
OdpowiedzBo mamy takie drogi?
OdpowiedzBo jeździmy jak debile?
OdpowiedzTiaa, mamy szczęście że po czasach komunistycznych pozostał nam wstręt do kapowania , noo przynajmniej b. wielu z nas.Chociaż na to co się pisze w necie trzeba i tak uważać bo ,,wróg czuwa'' . ...
OdpowiedzMimo że w Anglii kamer/fotoradarów miliony to latamy "jako tako" ;) Puki co żaden ziomek nie wpadł, ale jak ktoś wkońcu wpadnie to będzie lipa, za znaczne przekroczenie, postawienie na koło, lub za...
OdpowiedzLatacie bez tablic?
Odpowiedzzgadza się, ale pogodę mamy nieco lepszą
Odpowiedz