Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego przedstawił informacje dotyczące pierwszych rejestracji motocykli i motorowerów za okres od 1 do 10 stycznia. Wynik jest tak dobry, że przecieraliśmy oczy ze zdumienia.

Od 1 do 10 stycznia po raz pierwszy zarejestrowano w Polsce 214 maszyn. To wynik o 154,8 proc. lepszy niż w przypadku początku 2021 r. Nieco mniej szczęścia mają motorowery, gdzie odnotowano spadek o 8,2 proc. W pierwszych dniach stycznia przybyło 67 jednośladów z silnikami o pojemności do 50 cm3. Wyniki te są jednak gorsze odpowiednio o 60,3 proc. i 75,5 proc., jeśli zestawimy je z okresem od 1 do 10 grudnia 2021 r.

Średnia rejestracji dla motocykli wynosiła 42,8 szt. przy 5 dniach roboczych. W ubiegłym roku wynosiła 21 szt. przy 4 dniach roboczych. W tym czasie rejestrowano 13,4 szt. motorowerów, gdzie rok temu było to 18,3 szt. Być może nagły wzrost wynika z uzupełnienia stocków niektórych importerów, bo na wyprzedaże roczników na razie za bardzo nie ma co liczyć. W tej liczbie co prawda zawierają się sprzęty używane, ale i tych jest na rynku jak na lekarstwo. Przy takich rezultatach z niecierpliwością czekamy na statystyki na koniec miesiąca.