Motocykl Honda CBR1000RR-R Fireblade doczeka siê od¶wie¿enia. Pierwsze plotki z Japonii
Honda CBR1000RR-R Fireblade jest w salonach od 2020 roku i najnowsze plotki wskazują na to, że Fireblade doczeka się nowej generacji. Choć motocykl ma wszystko, czego potrzeba i zbiera pozytywne opinie, to nadal nie jest wystarczająco mocny, by walczyć z konkurencją w postaci Ducati, Yamahy i Kawasaki.
Kiedy Honda zaprezentowała model CBR1000RR-R Fireblade, wszyscy odetchnęli z ulgą, że nareszcie producent ufundował nam rewolucję zamiast kolejnej ewolucji. Przy poprzednich "nowych" Fireblade zmieniały się tylko szczegóły, a niektórzy dziennikarze żartowali, że jeśli chce się zobaczyć nową Fireblade, to najlepiej wyjrzeć za okno i spojrzeć na swój obecny egzemplarz. Obecnie już w bazowej wersji mamy aerodynamiczne skrzydła, silnik o maksymalnej mocy 216,9 KM, nowoczesny pakiet elektroniki, a w wersji SP dołożono m.in. półaktywne zawieszenie Öhlins.
Według japońskiego portalu Webike, na rok modelowy 2024 Honda ponownie zafunduje nam rewolucję. Maszyna miałaby zostać pokazana w 2023 r. podczas październikowych targów w Tokio lub targów EICMA w Mediolanie. Japończycy z Webike twierdzą, że ma to być ostatni moment na pokazanie bezkompromisowego motocykla klasy superbike. Jest w tym sporo prawdy, jeżeli weźmiemy pod uwagę pogoń za ekologicznymi rozwiązaniami, która nie ominęła również jednośladów.
Jeśli chodzi o problemy obecnej generacji modelu Fireblade, to Visordown upatruje ich w tym, że motocykl został opracowany pod opony Bridgestone, a nie Pirelli. Honda korzysta z japońskiego ogumienia w Mistrzostwach Świata Endurance i tu jak dotąd nowy Fireblade wygrał tylko ośmiogodzinny wyścig na torze Suzuka.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarze"[...] nadal nie jest wystarczaj±co mocny, by walczyæ z konkurencj± [...]" co autor mia³ na my¶li??? Dla mnie honda pod niemal ka¿dym wzglêdem ³upie konkurencjê. Bardzo chcia³ bym siê dowiedzieæ ...
Odpowiedz