Ostatni wyścig z szybkiej azjatyckiej serii odbył się na znanym japońskim obiekcie Motegi. Tu spore szanse na walkę miały motocykle wyposażone w ogumienie marki Bridgestone, gdyż firma ta używa m.in. tego toru do testów. Najważniejszy spektakl to dalsza walka Rossiego i Haydena. Klasa 125
Tytuł mistrza w poprzednim wyścigu zasłużenie odebrał Alvaro Bautista, rywalom pozostawiając jedynie wicemistrzowskie laury. Głównym pretendentem do zdobycia tytułu w tym wyścigu jest, jak przed rokiem, Mika Kallio i poza Mattią Pasinim nikt inny nie ma szans zagrozić Finowi w osiągnięciu sukcesu. Zanim jednak młodzi zawodnicy zaczęli prawdziwe ściganie, na torze ponownie szalał A.Bautista, którego najwidoczniej sam tytuł nie jest w stanie zadowolić w pełni. Dlatego też na starcie to obecnie panujący mistrz klasy zajął pole position. Kiedy wyścig ruszył, obaj panowie - mistrz i pewniak na wicemistrza - ostro pojechali od początku i błyskawicznie odjeżdżali reszcie stawki, prowadząc przez cały wyścig walkę pomiędzy sobą. Za nimi o miejsce na podium walczyli ostro Julian Simon(Red Bull KTM GP125), Mattia Pasini(Master-MVA Aspar Team), Lukas Pesek(Derbi Racing) i Hector Faubel(Master-MVA Aspar Team). Ostatecznie z walki o zwycięstwo z tarczą wychodzi Mika Kallio ogrywając Bautiste na ostatnich metrach wyścigu. Za nimi w poniższej kolejności wpadają pozostali zawodnicy, a różnica pomiędzy 3-cim J.Simonem, a 6-tym H.Faubelem wynosi zaledwie 0,018 sekundy! Był to tym samym bardzo udany wyścig dla zespołu KTM i Miki Kallio, który umocnił się na drugiej pozycji. Teraz najważniejsze zadanie Fina, to uzyskanie lepszej lokaty od Matti Pasiniego w następnym wyścigu. Wtedy drugi już tytuł wicemistrza pozostanie w jego rękach.
1 | M. Kallio (FIN) | KTM | 00:00.000 | 2 | A. Bautista (ESP) | Aprilia | 00:00.185 | 3 | J. Simon (ESP) | KTM | 00:07.769 | 4 | M. Pasini (ITA) | Aprilia | 00:07.907 | 5 | L. Pesek (CZE) | Derbi | 00:07.924 | 6 | H. Faubel (ESP) | Aprilia | 00:08.078 | 7 | T. Koyama (JPN) | Malaguti | 00:22.782 | 8 | B. Smith (ENG) | Honda | 00:22.911 | 9 | G. Talmacsi (HUN) | Honda | 00:23.192 | 10 | N. Terol (ESP) | Derbi | 00:32.403 | 11 | F. Lai (ITA) | Honda | 00:39.590 | 12 | E. Rabat (ESP) | Honda | 00:39.735 | 13 | K. Abraham (CZE) | Aprilia | 00:39.817 | 14 | S. Cortese (GER) | Honda | 00:40.011 | 15 | H. Kuzuhara (JPN) | WTR Blauer USA | 00:40.135 |
|
Klasa 250 W tej klasie dawno już nie było takiej sytuacji, że walka o tytuł będzie trwała do końca sezonu, do ostatnich metrów ostatniego wyścigu. Emocje i oczekiwania są ogromne, więc dochodzi element psychologiczny. Kto-Dovizioso czy Lorenzo- nie wytrzyma presji? Lorenzo zdaje się nie przejmować sytuacją i pewnie jedzie po swoje od początku sesji treningowych. Dovi ma troszkę kłopotów z dogonieniem Hiszpana, ale ostatecznie na starcie staje zaraz obok niego, na pozycji drugiej. Oczy japońskich kibiców zwrócone są na pozycje 4,5 i 6. To tam na stracie ustawiają się ich rodacy- Hiroshi Aoyama, Shuhei Aoyama i Yuki Takahashi. Od liderów tabeli oddziela ich Alex DeAngelis. To właśnie zawodnik z San Marino startuje najlepiej. Alex prezentuje świetną jazdę, godną faworyta wyścigu. Za nim, koło w koło, podążają H.Aoyama(Red Bull KTM GP250), Y.Takahashi(Humangest Racing Team) a grupę zamyka A.Dovizioso (Humangest Racing Team). Jorge Lorenzo jedzie nieco z tyłu, tracąc dystans do liderów wyścigu. W połowie dystansu Japończyk Y.Takahashi upada tuż przed kołem A.Dovizioso, który wyraźnie został wybity z rytmu i zaczął szybko tracić dystans i tempo prowadzących A.DeAngelisa i H.Aoyamy. To nie był koniec kłopotów Włocha. Jadący daleko za nim J.Lorenzo wyraźnie zwietrzył szansę na poprawienie swojej sytuacji i zaczął pogoń. Młody szalony „torreador" mozolnie odrabiał stratę, by w końcówce wyścigu po raz kolejny udowodnić, że jest w formie godnej przyszłego mistrza. Lorenzo wyprzedza Dovizioso i zajmuje najniższy stopień na podium, za Hiroshi Aoyama i Alexem DeAngelisem. Jest więc wielka radość Japończyków ze zwycięstwa ich zawodnika. Jest też kolejne drugie miejsce dla DeAngelisa, co stało się jakimś standardem tego zawodnika. Jest w końcu kolejne podium dla Lorenzo, najpewniejszego obecnie kandydata do tytułu mistrzowskiego, choć w ostatnich rundach może mu go nadal odebrać Dovizioso. 1 | H. Aoyama (JPN) | KTM | 43:36.310 | 2 | A. De Angelis (SMR) | Aprilia | 43:37.651 | 3 | J. Lorenzo (ESP) | Aprilia | 43:40.659 | 4 | A. Dovizioso (ITA) | Honda | 43:40.840 | 5 | R. Locatelli (ITA) | Aprilia | 43:51.174 | 6 | S. Aoyama (JPN) | Honda | 44:00.421 | 7 | H. Barbera (ESP) | Aprilia | 44:17.743 | 8 | R. Yokoe (JPN) | Wildcard | 44:18.059 | 9 | R. Wilairot (THA) | Wildcard | 44:18.364 | 10 | A. West (AUS) | Honda | 44:19.639 | 11 | M. Poggiali (SMR) | KTM | 44:24.557 | 12 | S. Oikawa (JPN) | Wildcard | 44:25.552 | 13 | A. Baldolini (ITA) | Aprilia | 44:36.114 | 14 | F. Perren (ARG) | Honda | 44:36.329 |
|
| |
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze