MotoGP na Phillip Island w ten weekend
W niedzielę odbędzie się kolejna runda MotoGP na jednym z najbardziej lubianych przez zawodników torze - Phillip Island. Ten spektakularny obiekt z oceanem w tle zawsze obfituje w szokujące emocje i niesamowity kunszt jeździecki zawodników klasy królewskiej. Po raz pierwszy w GP będzie się tam ścigał Marc Marquez, młody kocur, który w tym sezonie wywrócił generalkę do góry nogami i zaprezentował swoje umiejętności. Ale pamiętajmy, że to nie jedyna broń nuklearna teamu Repsol. Dani Pedrosa pokazał na poprzedniej rundzie w Malezji, że jego umiejętność do wygrywania jest absolutnie bezdyskusyjna i niemożliwa do podważenia, w wyniku czego nawet sam Lorenzo musiał ustąpić mi miejsca na najwyższym miejscu na pudle.
Sezon powoli dobiega końca, ale Valentino Rossi jest chyba zadowolony. Od początku jeździł nieporównywalnie lepiej niż na Ducati, a w Malezji uplasował się na 4 pozycji. Wprawdzie zdecydowanie bardziej przepada za Mugello, ale w Australii z pewnością będzie chciał być najbliżej podium. Podobnie jak dwóch niebezpiecznych kierowców z Hondy i Yamahy, Bautisty i Crutchlowa, które myślami jest pewnie w roku 2014, za sterami Desmo. A skoro mowa o czerwonych, to nastroje niezmienne są umiarkowanie pogodne, choć mimo tego, że Hayden wypadł z ostatniego wyścigu, Dovi utrzymuje stałą lokatę w środku stawki. Plotki głoszą, że Kentucky Kid w przyszłym roku będzie pilotował Hondę, zatem wszystko może się wydarzyć. Spodziewajmy się bardzo ekscytującego weekendu.
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeTam gdzie zwykle
OdpowiedzGdzie transmisja?
OdpowiedzGdzie transmisja?
Odpowiedz