Ścigacz.pl

Angel Piqueras wygrał wyścig klasy Moto3 o Grand Prix San Marino i Riwiery Rimini na włoskim torze w Misano. Zdobył zwycięstwo pomimo podwójnej kary przejazdu długiego okrążenia. David Alonso miał szanse na wygraną, ale ostatecznie wypadł poza pierwszą piątkę, a jego przewaga w generalce znów się skurczyła.

W treningach wolnych i kwalifikacjach sytuacja była taka sama, jak podczas poprzedniej rundy na torze MotorLand Aragon. Najszybszym zawodnikiem był David Alonso i to on zdobył pole position, ale Grand Prix Aragonii pokazało, że jeszcze nie jest to kluczem do zwycięstwa. W pierwszym rzędzie stanęli też Luca Lunetta oraz Ivan Ortola. Z drugiego startowali Piqueras, Veijer i Kelso. Ten pierwszy miał podwójną karę przejazdu długiego okrążenia za nieodpowiedzialną jazdę.

Na starcie najlepiej poradził sobie David Alonso, który zamknął drzewi przed Lunetą i Ortolą. W pierwszym zakręcie z toru wypadli m.in. Munoz i Rueda. Tym czasem na czele wyścigu był Piqueras, który zaatakował na przełożeniu do drugiego zakrętu. David Alonso spadł na 4. miejsce. Nad Piquerasem wisiała jednak kara, która w teorii przekreślała jego szanse na walkę o zwycięstwo.

Na 2. okrążeniu Piqueras zawahał się przed miejscem wyznaczonym do wykonania kary, ale nie zjechał. Przez to stracił jednak pozycję na rzecz Holgado. Fernandez i Luneta dostali podwójną karę przejazdu długiego okrążenia za falstart. Na prowadzenie wysunął się Ortola, a Alonso jechał na 5. miejscu. Na 3. okrążeniu Ortola i Holgado mieli przewagę 0,5 s nad Lunetą, który był 0,8 s przed Furusato i Alonso.

Na 5. okrążeniu Ortola i Holgado byli już 1,5 s przed goniącą ich trójką. Okrążenie później na czoło grupy pościgowej wysunął się Alonso, który próbował gonić prowadzącą dwójkę, ale bez skutku. Dopiero na 7. okrążeniu pojawił się postęp w postaci zmniejszenia straty do 1,1 s. Okrążenie później strata wynosiła już poniżej sekundy. Za Alonso byli przyklejeni Furusato i Kelso.

Na 10. okrążeniu przewaga Ortoli i Holgado znów zaczęła się zwiększać. Ortola szukał okazji do ucieczki. Tymczasem Alonso złapał jeszcze trochę wiatru w żagle i na kolejnym kółku był już za plecami Holgado. Piqueras, który odbył swoje dwie kary, jechał już na 7. miejscu. Furusato zaatakował Alonso i awansował na 3. miejsce. Na początku 13. okrążenia wyprzedził Holgado w szykanie. Ten jednak odzyskał pozycję jeszcze na tym samym kółku.

Na początku 15. okrążenia Furusato został nowym liderem wyścigu. Japończyk od razu podkręcił tempo, ale nie na długo, bo Ortola odzyskał prowadzenie. Wytrącony z równowagi Furusato został jeszcze wyprzedzony przez Holgado. David Alonso przyglądał się wszystkiemu z 4. miejsca. Do końca pozostawało jeszcze 5 okrążeń i w międzyczasie Colin Veijer zbliżał się z kolejną grupą pościgową i stratą już poniżej 1,5 s. Jechał w niej m.in. Piqueras.

Na 17. okrążeniu Alonso wysunął się na prowadzenie, a za jego plecami walczyli Furusato i Holgado, co pozwoliło mu lekko odskoczyć, ale nie na długo, bo Holgado wkrótce przejął prowadzenie. Na 3 okrążenia przed końcem Piqueras oderwał się od Veijera i był już niecałe 0,5 s za Kelso. Na czele jechali Holgado, Alonso, Furusato i Ortola.

Na początku ostatniego okrążenia Alonso chciał zaatakować Holgado, ale nie miał szans, bo ten był w lepszej pozycji na przełożeniu do lewego zakrętu. Piqueras z kolei zaatakował Ortolę. Alonso cały czas chciał wyprzedzić Holgado, żeby uciec. Piqueras zaatakował Furusato i jeszcze uderzył w motocykl Alonso, ale nie doszło do zderzenia. Chwilę później Piqueras awansował na 2. miejsce. Piqueras i Alonso wyprzedzili Holgado. Podczas kolejnego wyprzedzania Ortola uderzył w Alonso, który wytrącony z rytmu spadł na 6. miejsce. Holgado próbował jeszcze znaleźć sposób na Piquerasa, ale ten nie poddał się do samego końca.

Piqueras wygrał wyścig przed Holgado i Ortolą. Po wykonaniu kary Piqueras spadł aż na 17. miejsce, ale nie dał za wygraną. Co ciekawe, jest to jego pierwsze zwycięstwo w Moto3. Alonso został cofnięty jeszcze o 1 miejsce za to, że podczas wyprzedzania wyjechał na zielone pole. Alonso nadal jest liderem generalki i ma na koncie 246 pkt. Za nim znajduje się Daniel Holgado ze stratą 70 pkt. Zaledwie 3 pkt. tracą do niego Ortola i Veijer.