tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Mistrzostwa Europy w Motocrossie - Cz³uchów 2008
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Mistrzostwa Europy w Motocrossie - Cz³uchów 2008

Autor: Dawid „Manhatan" Stolicki 2008.07.28, 13:30 Drukuj

Podczas ubiegłej niedzieli, 20 lipca w pomorskim Człuchowie odbyło się wielkie motocrossowe święto w klasie MX2 Junior oraz Open. Na tamtejszy tor zjechali również kibice z całej Europy, aby dopingować swoich zawodników podczas rozgrywanej tam kolejnej rundy z cyklu Motocrossowych Mistrzostw Europy. Nie zabrakło również polskich obserwatorów, którzy tłumnie przybyli do Człuchowa z nadzieją na dobry występ naszych zawodników.

Pechowy trening

NAS Analytics TAG

Jak już wspominaliśmy, jeszcze przed człuchowskimi mistrzostwami, nasza największa nadzieja, a zarazem pretendent do miejsca na podium - Łukasz Lonka, podczas treningu doznał kontuzji nadgarstka. Chart ducha i chęć walki o zwycięstwo mobilizowały młodego zawodnika do tego stopnia, że mimo urazu starał się wystartować. Niestety, ból jaki mu doskwierał, całkowicie go paraliżował i nie pozwalał skupić na jeździe, skutkiem czego Łukasz ze zdenerwowaniem na twarzy musiał zrezygnować z tak ważnego dla niego startu. Jego nieobecność podczas obydwu wyścigów tego dnia sprawiła, że w klasyfikacji generalnej spadł na czwartą pozycję i obecnie posiada jednakową ilość punktów, co Holender - Kevin Van Den Hoorn.

Pełna organizacja

Zawody na poziomie europejskim miały być dopracowane przez organizatorów w jak najlepszym możliwym stopniu. Świetnie został przygotowany tor, wokół którego ciągnęły się taśmy i plastikowe siatki mające na celu zabezpieczenie zarówno kibiców przed ziemią spod kół motocykli, jak i zawodników przed natrętnymi kibicami. Dużą ciekawostką były bilety wstępu. Wprawdzie 10 zł nie jest kwotą specjalnie wygórowaną, jednak do tej pory na żadnych organizowanych w naszym państwie zawodach tej rangi nie spotkaliśmy się z wyżej wymienionymi wejściówkami. Punktów gastronomicznych, gdzie można było coś zjeść, nie brakowało, dla mniejszych widzów przewidziano pompowaną zjeżdżalnię, natomiast dla starszych wydzielony obszar w którym można było spożywać alkohol. Jedynym niedociągnięciem ze strony bezpieczeństwa był brak flagowego w dosyć newralgicznym miejscu na torze, gdzie zdarzył się przypadek wywrotki jednego z zawodników. Dopiero po chwili zauważono całe zdarzenie, wysyłając tam osobę ostrzegającą pozostałych zawodników przed niebezpieczeństwem. Mimo to zadbano, aby tor był odpowiednio nawodniony przed wyścigami, a na wszelakich zawodników-pechowców w pełnej gotowości czekały dwie karetki pogotowia.

Krótko o pogodzie

Cały dzień upłynął pod kątem wahania się warunków atmosferycznych. Było zarówno słonecznie, jak i pochmurno. W żaden sposób nie można było być pewnym co do ostatecznego rozstrzygnięcia aury. Na niebie przewalały się ogromne chmury, zza których co jakiś czas przebijało się słońce. Trzeba również przyznać, że organizatorzy idealnie trafili z zakończeniem zawodów, kiedy krótko po rozdaniu nagród nad człuchowskim torem zaczęło solidnie padać.

Europejski poziom rywalizacji

Jak już wcześniej wspominaliśmy, na starcie nie pojawił się Łukasz Lonka, dlatego też nasza największa część uwagi powędrowała na pozostałych naszych zawodników. W klasie EMX2 Junior wystartowało siedmiu naszych rodaków, natomiast w przypadku klasy Open sześciu. Już od samego początku w Juniorach najlepiej spośród Polaków spisywał się Łukasz Bembenik na swoim KTM'ie, jednak w porównaniu do ścisłej czołówki wypadał on jeszcze trochę blado. Podczas pierwszego wyścigu zdobył dziewiętnastą pozycję, będąc o dwie sekundy lepszym od jadącego tuż za nim, Jakuba Piątka. Pierwszy wyścig padł łupem zawodnika z Łotwy, Niksa Apfelbaumsa, który przekroczył linię mety z przewagą ośmiu sekund nad Holendrem Kevinem Van Den Hoornem. Drugi bieg okazał się nieco szczęśliwszy dla naszych czołowych zawodników. Tym razem Łukasz Bembenik zakończył swój start na piętnastej pozycji, natomiast Kuba Piątek był siedemnasty. Pozostali polscy zawodnicy uplasowali się w środku trzeciej dziesiątki, bez punktów na koncie.

Nieco lepiej na tle zawodników zza granicy prezentowali się polscy jeźdźcy w klasie Open, choć w gruncie rzeczy jechało tam prawie dwukrotnie mniej zawodników, niż w przypadku MX2. Arkadiusz Mańk wraz z Karolem Kędzierskim podczas pierwszego wyścigu zdołali załapać się do pierwszej dziesiątki, jednak strata Arka do zwycięzcy wynosiła prawie dwie minuty. Owym liderem pierwszego biegu był Evgeni Tyletsky. Zawodnik z Białorusi jeżdżący motocyklem Suzuki przekraczając linię mety uzyskał przewagę siedmiu sekund nad goniącym go Petrem Bartosem z Czech. Drugi wyścig okazał się również bardziej udany dla Arkadiusza Mańka i Karola Kędzierskiego. Tym razem Arkowi Mańkowi przypadła szósta pozycja, natomiast Karol uplasował się na ósmej pozycji. Zastanawia jedynie fakt straty czasowej do zwycięzcy drugiego biegu, Romana Mrozowa z Ukrainy. Mimo lepszej pozycji obu naszych czołowych zawodników, strata do lidera wzrosła o dodatkowe dwadzieścia sekund.

Na zakończenie oprócz tradycyjnych nagród, jakie dostawali pierwsi trzej zawodnicy, przewidziano również nagrody w obu klasach dla najlepszego polskiego zawodnika podczas rozgrywanych w Człuchowie Mistrzostw Europy, oraz największego pechowca sezonu. Pierwszą nagrodę otrzymali Łukasz Bembenik w klasie EMX2 Junior oraz Arkadiusz Mańk w EMX Open, którzy w łącznej klasyfikacji zawodów uplasowali się najwyżej spośród pozostałych polskich zawodników. Nagroda największego pechowca sezonu została wręczona Maćkowi Zdunkowi, który jak wiadomo, na jednym z treningów połamał obie ręce.

zawodnicy na starcie motocykle start
pierwszy zakret start klasa emx open
Damian Dymowski Davis Livs
Davis Livs wiraz Evgeni Tyletsky na luku
Karol Kedzierski wiraz Jindrich Hrabica
Arkadiusz Mank Karol Kedzierski
Konstantin Kurennov Arkadiusz Mank skok
Kristijan Tadic Kristijan Tadic wiraz
Kristijan Tadic zakret Kevin Van Den Hoorn
lukasz Bembenik skok Olexandr Paschinskiy zakret
Petr Bartos wiraz Milan Spicak
motocykle po glebie Andre Park
Sander Bouwmeester Toms Macuks
karetka pogotowia podium
miejsca startowe tor w czluchowie
mycie motocykla pomoc medyczna
mlody zawodnik lukasz Bembenik podium klasa junior podium klasa open
Sebastian Kudahl Kaergaard Konstantin Kurennov skok Olexandr Paschinskiy zawodnik na kole
Sander Bouwmeester skok Jakub Majchrzak Toms Macuks skok arkadiusz mank wiraz
NAS Analytics TAG

Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    na górê