Maverick Vinales bije rekord na KTMie
Pamiętacie ostatnie zawirowania w wyścigowej karierze Mavericka Vinalesa? Wyglada na to, że sytuacja się klaruje i to w kierunku oczekiwanym przez samego zawodnika. Pomimo wyciszenia sporu z zespołem Avintia Blusens i obowiązującego obie strony kontraktu, Vinales nie przestał rozglądać się za KTMem, który jego zdaniem jest lepszy od Hondy na której ścigał się w sezonie 2012. Wszystko wskazuje na to, że wymarzoną maszynę i profesjonalny zespół dostarczy Vinalesowi ekipa JHK LaGlisse Moto3. Zespół ten zamienił FTR Hondę z której korzystał w mijającym sezonie na KTMa i otwarcie sygnalizował chęć pozyskania Mavericka Vinalesa. Obok niego w zespole miałaby się znaleźć również 15 letnia Ana Carrasco na drugim motocyklu.
Wczoraj Vinales miał po raz pierwszy okazję zająć miejsce za sterami KTMa M32. Pomimo kontraktu wiążącego Vinalesa i Avintia Blusens, szefostwo zespołu nie robiło z planów testów wielkiej afery, prawdopodobnie w nadziei, że Hiszpan przekona się samodzielnie, że KTM wcale nie jest lepszy od FTR Hondy. Wczoraj jednak, już pierwszego dnia testów na torze Almeria Vinales był niewiarygodnie szybki. Pablo Nieto, dyrektor sportowy Laglisse’s Moto3 wrzucił na Twittera: "Zakończyliśmy pierwszy dzień testów. Zdumiewający @maverickmack25, dobra robota! Pół sekundy szybciej od rekordu toru!;)"
Teraz pozostaje kwestia oficjalnego odkupienia kontraktu Vinalesa. Ekipa LaGlisse zaoferowała ponoć znacząco mniej niż 500,000 Euro, podczas gdy na Vinalesa zęby ostrzył sobie również Marc VDS, który również przesiada się na KTMa i zaproponował ponoć większe pieniądze. Co z tego wszystkiego wyniknie? Przekonamy się już wkrótce!
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze