Lubin: 80-letnia kobieta wjechała w kolumnę motocykli. Grozi jej 8 lat więzienia
Rok temu pod Lubinem doszło do tragicznego wypadku. W grupę jednośladów, zmierzających na wesele kolegi, wjechała honda, prowadzone przez 80-letnią Zofię K. W wyniku zderzenia jeden z motocyklistów zginął na miejscu, kilku trafiło do szpitala. Sama sprawczyni konsekwentnie twierdzi, że to motocykliści wjechali w nią.
Po roku od zdarzenia Prokuratura Rejonowa zakończyła śledztwo i skierowała do sądu akt oskarżenia wobec Zofii K. Jak wynika z ustaleń, kobieta poruszała się samochodem z niesprawnym układem hamulcowym. Podróżowała z Wrocławia do Lubina. W tym czasie od strony Głogowa jechała grupa 10 motocyklistów. W pewnym momencie Zofia K. zjechała ze swojego pasa i wpadła w kolumnę jednośladów. Samochód stanął w poprzek jezdni, co spowodowało kolizję z kolejnymi motocyklami. Osiem osób zostało rannych, jeden motocyklista zginął na miejscu.
Kobieta nie przyznaje się do winy i twierdzi, że to motocykliści w nią wjechali. Przeczą temu jednak zebrane dowody, wykluczające przyczynienie się motocyklistów do zdarzenia, jak i jego spowodowanie. Ponadto stan techniczny motocykli nie budził żadnych zastrzeżeń, a motocykliści nie naruszyli przepisów ruchu drogowego.
Zofia K. poruszała się autem z niesprawnym układem hamulcowym - zdaniem biegłych niesprawność powstała na długo przed wypadkiem i musiała być zarówno słyszalna jak i wyczuwalna dla kierowcy. Sprawczyni została oskarżona o naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Prokurator zadecydował o zatrzymaniu prawa jazdy Zofii K. - grozi jej kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od roku do 15 lat.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzePowinni zakazać prowadzenia samochodów osobom starszym, lub skierować ich na obowiązkowe badania co kilka lat po osiągnieciu odpowiedniego wieku i/lub prowadzić samochód tylko pod nadzorem innego ...
OdpowiedzI jeszcze przed samochodem z takim kierowcą powinna iść osoba z żółtym światłem, aby ostrzegać innych uczestników ruchu.
Odpowiedz