tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Limity ciśnienia opon w MotoGP. Koniec z ostrzeżeniami, a co z dyskwalifikacją?
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Limity ciśnienia opon w MotoGP. Koniec z ostrzeżeniami, a co z dyskwalifikacją?

Autor: Wojciech Grzesiak 2024.02.19, 08:25 Drukuj

Jednym z najgorętszych tematów regulaminowych w MotoGP są kary za nieprzestrzeganie minimalnych limitów ciśnienia w oponach. Choć przed wdrożeniem system był testowany, to nadal budzi sporo wątpliwości. W sezonie 2024 znów pojawią się zmiany i z pewnością nie wszystkie spodobają się zawodnikom.

Podczas ubiegłorocznego Grand Prix Wielkiej Brytanii do gry weszły minimalne limity ciśnienia w oponach. System był testowany już wcześniej, ale zawodnicy nie byli karani za nieprzestrzeganie ustalonych wartości. Te wynoszą 1.88 bar dla przedniej opony i 1.7 bar dla tylnej. W katalogu kar były ostrzeżenia i doliczanie dodatkowego czasu do wyniku. Za pierwsze przewinienie zawodnik otrzymywał upomnienie, za drugie - dodatkowe 3 sekundy do wyniku, za trzecie - 6 sekund, a za czwarte - 12 sekund.

NAS Analytics TAG

W sezonie 2024 mają zniknąć ostrzeżenia, ale jednocześnie cały czas nie wiadomo dokładnie, jaki będzie kształt przepisów. Portal Crash.net rozmawiał z Corrado Cecchinellim, który przyznał, że cały czas trwają rozmowy na temat tego, czy stosować karę dyskwalifikacji. Przedmiotem ustaleń jest też kwestia, jak długo w trakcie wyścigu ciśnienie w oponach musi być powyżej minimalnego. Obecnie to 50 proc. pełnego wyścigu i 30 proc. wyścigu Sprint. Nie wykluczył też obniżenia limitów, ale tu wszystko zależy od Michelin.

Zawodnicy i szefowie ekip nie są zadowoleni z wprowadzonego utrudnienia. Tu Crash.net cytuje Frankiego Carchedi z Gresini Racing, który przyznał, że kalkulacja i pilnowanie ciśnienia w oponach jest obecnie najgorszą częścią pracy. - Czasami nie śpię po nocach, bo przeprowadzam w głowie symulację wyścigu - skarży się Carchedi. Zauważa też, że jeśli np. zawodnik przewróci się, wróci do wyścigu i będzie chciał gonić resztę stawki, to nawet gdy poprawi rezultat, wynik zostanie ucięty z powodu kary za zbyt niskie ciśnienie w oponach. Dani Pedrosa i Brad Binder zgodnie przyznają, że jazda z ciśnieniem powyżej 2 bar jest niebezpieczna.

Okazuje się więc, że sprawa limitów ciśnienia w oponach i kar za ich nieprzestrzeganie cały czas pozostaje otwarta, a Michelin i organizatorzy rzeźbią na bieżąco, co może być szkodliwe dla sportu i zawodników. Do pierwszej rundy MotoGP w Katarze pozostał już niecały miesiąc.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górę