Być może umknął waszej uwadze fakt, że w tym roku Suzuki, a konkretnie ród GSX-R świętuje 27 urodziny. Niby żadna okrągła rocznica, ale Suzuki zdecydowało, aby na targach Intermot zaprezentować limitowaną edycję GSX-R 1000 nazwaną „One Millionth Edition”, która uczcić ponad milion sprzedanych motocykli z logiem GSX-R, których saga zaczęła się w 1985 roku. Limitowany „tysiąc” charakteryzuje się specjalnym malowaniem (zwróćcie uwagę na czerwoną czachę i niebieskie pasy na bokach owiewek i zbiorniku paliwa) i kilkoma drobiazgami typu złoty widelec USD, czerwone dekle przedniego zawieszenia i uwaga, specjalny kluczyk z logiem GSX-R. Do tego potwierdzenie o byciu limitowanym na półce zawieszenia mamy oczywiście numer. Warto też odnotować, że takich GSX-R sprzedanych zostanie dokładnie 1985 egzemplarzy.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeWidać że w suzuki panuje kryzys. Powinni sie obudzić bo od 2009roku motocykl nic sie nie zmienił. Z MotoGP sie wycofali a w WSBK jest tragedia!..
OdpowiedzOdezwali się rajderzy na simsonach i rometach. Poza tym, ideału się nie poprawia.
OdpowiedzBarwami to przypomina chyba pierwsze malowania, ale jeśli o wygląd chodzi to moim zdaniem malowania Yoshimura nie przebija.
OdpowiedzNie podoba mi się- brak asymetryczych lamp i kanciastej sylwetki...
Odpowiedzszału nie ma...
Odpowiedz@SONGOKU Ty dalej jeździj swoim CHIŃSKIM 2T po TJUNINGU, a nie komentuj niepotrzebnie czegoś na czym się nie znasz. Zrobili krótką serię która i tak pewnie rozejdzie się jak świeże bułeczki i ...
Odpowiedzchopcze zamilknij bo nie wiesz co powiadasz, znasz mnie? wiesz czym jeżdzę? nie oceniaj bo możesz się zdziwić. pozdrawiam(środkowym palcem hejterze ;)
OdpowiedzSkoro Cię tak zabolało co napisałem to chyba jednak miałem racje. No może zamiast 2T masz 4T, ale to żadna różnica. A napewno nie jeździsz żadnym GSXR, a pewnie o takim jak ja mam to możesz pomarzyć, lub kupić model w sklepie i postawić nad telewizorem. Poza tym już ktoś Ci napisał że twój 1 post wyraża to jakim ty jesteś HEJTEREM a nie ja ;)
Odpowiedznie nie zabolało, założyłeś, że cały scigacz.pl to banda gówniarzy na skuterach...chopcze niech Ci będzie wygrałeś, zapisz w notesie, pierwszy post był żartobliwie po części napisany, jeździj dalej tym GIXEM o którym mogę pomarzyć http://www.youtube.com/watch?v=F339wq9q068 mojego zdania o GIXACH obecnych nie zmienię bo to truchło w porównaniu do europy oraz KHI... jeździj dalej chłopcze...
OdpowiedzAkurat jeżdżę przedostatnim słusznym GSXR 1100W więc wiem co znaczy klasyka tej serii. ostatni GSXR jakiego kupię to będzie HAYKA i na tym pewnie zakończę wspólnotę z tą marką. Ale mimo wszystko jak byś nie popatrzył np na ostatnie porównanie GSXR 1000 z R1 to SUZUKI w ogólnym porównaniu wypadło lepiej. A nie rozwijaj się na tamat HONDY CBR1000RR która żre oleju więcej niż daje adrenaliny, czy kawy które też siadają jak szalone. Nie wiem czy zauważyłeś że motocykle po 2000 roku wszystkich marek to marketingowe gówna które mają wyglądać i być kosztowne w serwisach zamiast być bezawaryjne i dawać radość z posiadania...
Odpowiedzno to rzeczywiście moge tylko pomarzyć... i kto tu nie wie o czym mówi., chłopaku powtarzasz obiegowe opinie, nic więcej... bez odbioru
Odpowiedzhahah rozbawiłeś mnie "kolego" popatrz na twój pierwszy post a następnie zastanów sie nad drugim :) Pzd. LwG ;)
Odpowiedzwiesz różnica polega na tym, że ja odnosiłem sie do artykułu i jego przedniotu a nie urządzałem personalne wycieczki. SUZUKI niech lepiej coś nowego zaprojektuje a nie wkładają w nowe opakowanie stary cukierek... Niestety brutalna prawda jest taka, że obecne generacje gixów są delikatnie mówiąc do bani w takim stanie jak wyjeżdżają z fabryki. SUZUKI miało swoje momenty, ale teraz zamykaja stawkę do spółki z R1. U nas w kraju zawsze będzie kultura GSXR i R1 nieważne jak gówniane by były...
Odpowiedza ja zapytam czym kolega jezdzi skoro mysli ze GSXR i R1 to....
Odpowiedz